W Gdańsku też zwycięstwo
Początek meczu należał do Lechii. Już w 4 minucie tuż obok słupka uderzył z dystansu Traore. Czołowy zawodnik zespołu z Gdańska trafił do siatki 3 minuty
później. Akcję zapoczątkował Łukasz Surma, Lukjanovs dośrodkował z lewej strony a reprezentant Burkina Faso z najbliższej odległości łatwo trafił do siatki.
Zagłębie mogło wyrównać w 10 minucie, ale uderzenie Woźniaka obronił Kapsa. Akcje zespołu z Lubina stawały się coraz groźniejsze. W 34 Wilczek minął już Kapsę i posłał piłkę do pustej bramki, ale Krzysztof Bąk wślizgiem wybił ją na róg.
Co nie udało się w pierwszej połowie udało się zaraz na początku drugiej. W 47 minucie z lewej strony dośrodkował Łukasz Hanzel a nadbiegający Woźniak pewnym strzałem posłał piłkę do bramki.
Decydująca dla losów meczu okazała się 84 minuta. Pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Hanzel i Zagłębie objęło prowadzenie 2:1. W końcówce Lechia rzuciła się do odrabiania strat, ale nie potrafiła zaskoczyć Aleksandra Ptaka.
Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Abdou Traore (7), 1:1 Arkadiusz Woźniak (47), 1:2 Łukasz Hanzel
(84).
Lechia Gdańsk: Paweł Kapsa - Deleu, Krzysztof Bąk, Luka Vućko, Vytautas Andriuskevicius - Łukasz Surma, Marcin Pietrowski (74. Aleksandr Sazankow), Paweł Nowak (84. Kamil Poźniak) - Abdou Traore, Bedi Buval (66. Levon Airapetian), Ivans Lukjanovs.
KGHM Zagłębie Lubin: Aleksander Ptak - Bartosz Rymaniak, Csaba Horvath, Fernando Dinis, Sergio Reina - Szymon Pawłowski (89. Dawid Abwo), Łukasz Hanzel, Adrian Rakowski, Dawid Plizga, Kamil Wilczek (75. Mouhamadou Traore) - Arkadiusz Woźniak.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.