Jelenia Góra: Podrzucał śmieci powodzianom. Złapali go na gorącym uczynku
"W ostatnich dniach pracownicy MPGK przyłapali mężczyznę, który chcąc zaoszczędzić, podrzucał swoje śmieci na miejsce przeznaczone dla ofiar powodzi" - mówi rzecznik prasowy jeleniogórskiej Straży Miejskiej, Artur Chmielewski:
„Mężczyzna przyjechał samochodem dostawczym i wszystkie odpady jakie zebrał, samochodowe - stare opony, czy elementy samochodowe, po prostu wyrzucał na hałdę mebli i innych popowodziowych. To jest śmiecenie, to jest wykroczenie"
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym - 500zł. Musiał posprzątać po sobie, a także przedstawić dokumenty świadczące o wywozie odpadów na PSZOK. Niestety zdarza się, że do kontenerów przeznaczonych na odpady popowodziowe trafiają też inne śmieci. "Na szczęście nie jest to częsty proceder" - podkreśla rzecznik MPGK, Zbigniew Rzońca.
„Znamy przypadek podrzucenia śmieci, to nasi pracownicy zgłosili. W ogólnej ilości, tych wszystkich odpadów popowodziowych nie stanowi to dużego problemu. A wywozimy tego na prawdę dużo, bo na 605 lokalizacji oczyściliśmy już ponad 300 i wywieźliśmy około 2000 ton odpadów.”
W Jeleniej Górze w wielu miejscach nadal stoi 60 kontenerów, do których można wrzucać śmieci lub mniejsze rzeczy zalane i nie nadające się do użytku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.