KGHM BC Polkowice rozpoczyna dziewiąty sezon w elicie
Wcześniej zespół z Dolnego Śląska występował w Eurolidze w latach: 2011-2014, 2016-2019 oraz 2022-2024. Spotkanie mistrza kraju w Saragossie jest jednym z dwóch, które we wtorek zainaugurują rywalizację w sezonie 2024/25.
Cztery inne czołowe kluby Orlen Basket Ligi Kobiet: wicemistrz InvestInTheWest Enea AZS Gorzów Wlkp., brązowy medalista VBW Gdynia, MB Zagłębie Sosnowiec oraz Polski Cukier AZS UMCS Lublin (w poprzednim sezonie także w Eurolidze) rozpoczną natomiast w tym tygodniu walkę na zapleczu najlepszych klubowych rozgrywek, czyli w Pucharze Europy.
Euroliga w tym sezonie otrzymała nową formułę. W pierwszej fazie 16 drużyn zagra w czterech, a nie dwóch - jak było do tej pory - grupach systemem „mecz i rewanż”. KGHM Polkowice nie miał szczęścia w losowaniu, bo oprócz Saragossy trafił na mistrza - Fenerbahce Stambuł i wicemistrza tych rozgrywek - - Villeneuve d'Ascq-Lille Metropole.
W drugiej fazie, ponownie grupowej wystąpi 12 zespołów (po trzy najlepsze z czterech grup) podzielonych na dwie nowe grupy (E i F). Ekipy ponownie zagrają systemem „mecz i rewanż”, jak w pierwszej rundzie. Zamiast finałowego turnieju Final Four - z udziałem czterech drużyn rywalizacja o trofeum odbędzie się w formule Final Six.
Rywalizację w Pucharze Europy FIBA rozpoczynają koszykarze Anwilu Włocławek, który zdobył to trofeum w 2023 r. jako pierwszy polski zespół w historii, oraz PGE Spójnia Stargard.
Obydwie drużyny pod wodzą nowych trenerów - Turka Selcuka Ernaka (Anwil) i sześciokrotnego mistrza Polski Słoweńca Andreja Urlepa (PGE Spójnia) odniosły zwycięstwa w pierwszej kolejce polskiej ekstraklasy, ale w środę w pucharze czeka ich trudniejsze zadanie - włocławianie podejmą ukraiński BC Dnipro, a Spójnia zagra w Rumunii z CSM CSU Oradea, czyli etatowym uczestnikiem tych rozgrywek.
W 3. kolejce Pucharu Europy, czyli na zapleczu prestiżowej Euroligi (w której kolejny sezon nie występuje żaden polski zespół) mistrz kraju Trefl Sopot zagra we własnej hali z bardzo mocnym Joventutem Badalona. Sopocianie nie cieszyli się jeszcze z wygranej w tym sezonie w PE, a Hiszpanie mają bilans 1-1.
Jeszcze trudniejsze zadanie niż Trefl czeka wicemistrza Polski Kinga Szczecin, który w 2. kolejce Ligi Mistrzów FIBA zmierzy się z innym hiszpańskim potentatem - w Maladze z Unicają. W jej składzie jest środkowy reprezentacji Polski Aleksander Balcerowski.
W 1. kolejce King przegrał we własnej hali z tureckim klubem PTKM Aliaga aż 70:85, a Unicaja pokonała mistrza Belgii Filou Ostenda na wyjeździe 92:85. Drugi polski zespół w LM FIBA - Śląsk Wrocław w tym tygodniu pauzuje.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.