Rewitalizacja za 19 mln pod wodą - co dalej z głogowskim Neptunem?
Choć najgorszego udało się uniknąć to woda wdarła się do środka. Jak informuje Bartosz Ławrowski, zastępca dyrektora Głogowskich Obiektów Usługowych w głogowskim Neptunie trwa obecnie osuszanie pomieszczeń, w budynku wciąż jest woda, by się jej pozbyć wykuto w posadzce otwory:
"Osuszamy powietrze, aby ta wilgoć z tych ścian gdzie naszła, mogła wyjść. Te otwory, które wykuliśmy same po to, żeby móc wybierać wodę i dzięki temu uratowaliśmy pozostałe pomieszczenia"
Podczas fali kulminacyjnej robili wszystko, by Neptun jak najmniej ucierpiał
Mimo to świeżo zrewitalizowany budynek Neptuna w Głogowie nie doczekał się otwarcia, a już wymaga remontu. Woda wdarła się do budynku i choć dziś zarządca nie jest jeszcze w stanie określić strat - obecnie trwa osuszanie ścian, w niektórych miejscach konieczne było także wywiercenie otworów w posadzce by pozbyć się wody. "Budynek Neptuna wraz z przystanią, którego rewitalizacja kosztowała 19 mln złotych ma być obowiązkowym przystankiem na szlaku Odry" - mówi Dominik Jeton z głogowskiego magistratu:
"Kiedyś była to potężna restauracja, znajdowało się tam pół tysiąca miejsc, klub wioślarski, także potężny obiekt. Obecnie hotel turystyczny, miejsce gdzie będzie można wypożyczyć kajak, jest to też miejsce przeprowadzania różnego typu warsztatów, działań związanych z Odrą, które są teraz na czasie i proekologiczne"
Teraz zarządca obiektu nie jest w stanie powiedzieć, jak wielkie szkody wyrządziła woda, ani jakie ostatecznie prace będzie trzeba wykonać, by oddać budynek do użytku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.