Wciąż trwają prace w jeleniogórskiej oczyszczalni

Władze “Wodnika” zapewniają, że trwają prace nad przywróceniem sprawności instalacji, aczkolwiek część obiektu, w tym pompy są nadal zalane. Pracownicy robią wszystko, by ograniczyć skalę zanieczyszczenia środowiska. Został uruchomiony między innymi ozonator, który spółce wypożyczyły warszawskie wodociągi.

Jak zapewnia rzecznik „Wodnika” Zbigniew Rzońca, ścieki, które trafiają do Bobru, są już pozbawione patogenów i bakterii:

„Proces polega na interwencyjnej dezynfekcji ścieków za pomocą ozonu. Bakterie są po prostu niszczone. Ten ozon rozkłada się do postaci czystego tlenu i wytwarza tlen atomowy, który dodatkowo wspomaga samooczyszczenie się rzeki.”

Zostały też zamontowane specjalne siatki wychwytujące większe zanieczyszczenia, które pełnią funkcje zalanej w wyniku powodzi kraty wstępnej.