Zbiornik Żelazny Most zostanie rozbudowany [WIDEO]

Posłuchaj relacji naszej reporterki - Karoliny Bieniek:

Zapory zbiornika OUOW Żelazny Most zostaną podniesione o kolejne 10 metrów. Polkowiccy radni na ostatniej sesji uchwalili zmiany w miejscowym planie, które dają miedziowej spółce zielone światło na rozbudowę największego na świecie zbiornika na odpady poflotacyjne.

Decyzja ta nie cieszy mieszkańców sześciu wsi sąsiadujących ze zbiornikiem, którzy liczyli na to, że zanim radni uchwalą zmiany podpiszą porozumienie w sprawie rekompensaty za uciążliwości związane z mieszkaniem w cieniu Żelaznego Mostu.

Sołtys wsi Tarnówek Bożena Soboń mówiła wprost, że chodzi o brak należytej rekompensaty za szkody wynikające z działalności górniczej, a także niekorzystne warunki wykupu nieruchomości przez KGHM: "Moje zdanie, takiej prostej kobiety to było, że jak pójdziemy o wykupy to potraktują nas jak ludzi, a nie jak bydło. Nawet jak chciałam się z dyrektorem spotkać, bo wyszła pani, która mi powiedziała prosto w oczy, że za ziemię mi nie zapłacą, bo nie. Kopalni nie wstrzymamy, wał będzie rósł, tylko troszkę bądźcie nam bardziej przychylni".

"Prace związane z uporządkowaniem tych relacji, tych dokumentów, które regulują współpracę KGHM-u i jego odpowiedzialność wobec mieszkańców nadal trwają. Uznałem, że mimo trwających prac w dobrym interesie mieszkańców gminy za których jestem odpowiedzialny należy skierować niniejszy projekt" - mówi burmistrz Polkowic Wiesław Wabik.

KGHM konieczność uchwalenia zmian na ostatniej sesji Rady Gminy argumentował już wystarczająco dużym opóźnieniem w realizacji planowanej inwestycji. Dalsza zwłoka - jak przekonywali przedstawiciele miedziowego giganta mogłaby doprowadzić do wstrzymania produkcji w KGHM. Zbiornik Żelazny Most to jedyne miejsce, w którym mogą składować odpady poflotacyjne.