Dwa dolnośląskie zespoły za burtą Pucharu Polski. Miedź gra dalej

Zawodnicy czwartoligowej Baryczy mieli szansę na wyeliminowanie wyżej notowanego rywala. Rezerwy Lecha Poznań grały przez pewien czas w osłabieniu. Dolnośląskiemu klubowi nie udało się jednak strzelić gola i o wyniku decydowały rzuty karne. W nich Barycz przegrała 3:5 i odpadła z rozgrywek.

W spotkaniu pierwszoligowców o awans walczył też wczoraj Chrobry. Głogowianie na własnym stadionie mierzyli się z Polonią Warszawa. Rywale byli skuteczniejsi na boisku i pod koniec meczu prowadzili 2:0. Chrobry zdołał jeszcze w doliczonym czasie gry zmniejszyć straty, ale gol Mikołaja Lebedyńskiego nie odmienił losu głogowian, którzy przegrali 1:2 i także odpadli.

Zdecydowanie lepiej poszło Miedzi Legnica, która mierzyła się z ekstraklasowym Rakowem Częstochowa. Legniczanie przez cały mecz dobrze się bronili i zdołali doprowadzić do remisu 0:0. W serii rzutów karnych Miedź wygrała 4:3 i niespodziewanie wyeliminowała faworyta.

Do gry przystąpią jeszcze dwie dolnośląskie drużyny - Zagłębie Lubin dziś na wyjeździe zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Z kolei Śląsk Wrocław rywalizację rozpocznie od drugiej rundy, bo w pierwszej miał wolny los, ze względu na udział w europejskich pucharach.