„Lany poniedziałek” i Bystrzyca Kłodzka jak z bajki
W Bystrzycy Kłodzkiej powstawały też dwa inne filmy walczące o Złote Lwy: „Kobieta z...” oraz „Dziewczyna z igłą”, gdzie dolnośląskie miasto udaje Danię z okresu po I Wojnie Światowej. W piątek światową premierę w Gdyni ma poza konkursem „Skarbek”, film szpiegowski, w którym Bystrzyca zagrała francuskie miasteczko. Tymczasem w „Lanym poniedziałku” jest tłem dla zbliżających się świąt wielkanocnych. W okolicy Niedzieli Palmowej dziewczyna z małego miasteczka zaczyna przypominać sobie traumatyczne wydarzenia, do których doszło podczas poprzednich. Reżyserka Justyna Mytnik nie ukrywa, że Bystrzycę Kłodzką wybrała ze względu na rzekę:
W Gdyni twórcy festiwalowych filmów solidaryzują się z powodzianami z Bystrzycy i innych miast z południa Polski. Producenci i artyści wspierają zbiórki i prowadzą apele o konkretne wsparcie dla poszczególnych miejscowości:
Tytułowy Lany poniedziałek jest dla akcji filmu wyborem nieprzypadkowym:
Debiutującej w pełnym metrażu reżyserce zależało na tym, by nie powielać klisz z kina społecznego, czy sensacyjnego:
W „Lanym poniedziałku” jedną z drugoplanowych ról kreuje wrocławska aktorka Weronika Kozakowska. Ogólnopolska premiera kinowa filmu zaplanowana jest na 6 grudnia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.