Prezydent Andrzej Duda odwiedził miejscowości zniszczone w czasie powodzi

WK, PAP | Utworzono: 2024-09-20 15:14
Prezydent Andrzej Duda odwiedził miejscowości zniszczone w czasie powodzi - fot. RW (zdjęcie ilustracyjne)
fot. RW (zdjęcie ilustracyjne)

"Przede wszystkim chcę z całego serca podziękować obecnym tutaj żołnierzom, strażakom, funkcjonariuszom policji, ratownikom, w szczególności ratownikom medycznym, lekarzom. Dziękuję z całego serca wszystkim wolontariuszom, wszystkim ludziom dobrej woli, którzy tutaj są, którzy pomagają i którzy przesyłają tutaj różnego rodzaju dary potrzebne do tego, by walczyć w tej chwili ze skutkami powodzi" - powiedział Duda w piątek w Głuchołazach.

Prezydent podkreślił też, że pomoc, którą niosą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i wojsk operacyjnych "w szczególności żołnierze wojsk inżynieryjnych z 2 Pułkiem Inżynieryjnym z Inowrocławia na czele, jest bezcenna" - dodał. "Ogromnie dziękuję ministrowi obrony narodowej, panu wicepremierowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za decyzję o tym, żeby te wojska inżynieryjne tutaj się zjawiły z całym swoim sprzętem" - zaznaczył.

Duda dodał też, że powódź w takich miejscach jak Głuchołazy czy Lądek Zdrój, czyli miejscowościach podgórskich i górskich, przebiega szybko. "Tu są górskie rzeki, szybkie rzeki, które nagle wzbierają, dokonują straszliwych zniszczeń, powódź następuje, po czym woda spływa niżej i ludzie zostają z tym nieszczęściem, którego niestety usunięcie trwa bardzo długo i pociąga za sobą ogromne nakłady pracy i koszty" - zaznaczył.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Pacjent 2024-09-21 05:47:49 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:5907:x:x:x)
Pamiętam jaki był chaos, brak pieniędzy był, jak był covid. Co jego PiS robił. Jak ludzie robili zbiórki na szpitale na maseczki. Służby, medycy, sanepidy nie wiedzieli co robić.
~Gość2024-09-20 17:33:09 z adresu IP: (2a00:f41:7088:cf28:b9eb:x:x:x)
Kolejność podziękowań niestety niewłaściwa - na pierwszym miejscu powinni być wszyscy bezinteresoqnie pomagający w każdy sposób (ratowanie, pomoc materialna) , natomiast służby państwa to jest dopiero druga kolejność- kiedy władza wreszcie to zrozumie, że stawianie siebie na pierwszym miejscu nie jest właściwe.
~bert2024-09-20 16:37:45 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Trump nie przyjął na spotkanie, to powodzianie się przypomnieli... Co za kompromitacja, to jest katastrofa!
~fachowiec2024-09-20 16:13:33 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
O proszę, nawet klaun się znalazł.
~Dr Prozac 2024-09-20 16:02:24 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Zauważyliście że od jakiegoś czasu stroił groźne miny? Jacyś spece od PR chyba mu doradzili że będzie wyglądał na groźniejszego. Bekę mamy w całej rodzinie z tego. To samo panowie Kosiniak i Kamysz.
~Powódź okiem fachowca2024-09-20 15:32:03 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
"Tu są górskie rzeki, szybkie rzeki, które nagle wzbierają, dokonują straszliwych zniszczeń, powódź następuje, po czym woda spływa niżej i ludzie zostają z tym nieszczęściem, którego niestety usunięcie trwa bardzo długo i pociąga za sobą ogromne nakłady pracy i koszty" - dziękujemy Panu Prezydentowi za podzielenie się z nami swymi genialnymi i odkrywczymi myślami. Gdyby tego głośno nie powiedział, nikt by nie miał o tym pojęcia. Koniecznie musi Pan Prezydent przyjeżdżać na Dolny Śląsk częściej i uświadamiać nam to, o czym tutaj ludzie pojęcia nie mają.