Kąty Wrocławskie: alarm przecipowodziowy
Godz. 2:30
Jak informują władze gminy, najtrudniejsza sytuacja jest obecnie w Romnowie, Skałce i Samotworze. W tych miejscach z żywiołem walczy ok. 200 żołnierzy, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz gminnych OSP, mieszkańcy i ogromna grupa wolontariuszy. Do umacniania wałów wykorzystanych zostało 100 ton piasku, 6000 worków i ciężki sprzęt. Trwa również usuwanie zatoru rzecznego w Skałce, żeby ułatwić przepływ. Zrzut wody ze zbiornika w Mietkowie utrzymany został na poziomie 70m3/s, a sytuacja na rzece chwilowo się ustabilizowała. Czarna Woda i Strzegomka nadal utrzymują tendencję spadkową.
Godz. 23:00
Zrzut wody na zbiorniku Mietków utrzymany został jednak na poziomie 70 m3/s.
Godz. 21:30
Od godz. 21.00 zwiększony został zrzut wody ze zbiornika w Mietkowie do 70 m3/s. Od godz. 22.00 planowane było zwiększenie zrzutu do 90 m3/s.
- Z tego powodu pogarsza się sytuacja w Kątach Wrocławskich - mówi burmistrz miasta i gminy Katarzyna Sebzda Sztul:
"Koryto rzeki Czarna Woda, Strzegomka, oraz Bystrzyca, dynamicznie wzrasta i w niektórych miejscach przekracza stan alarmowy. W zawiązku z otrzymanym komunikatem z Centrum Ochrony powodziowej o z planowanym zrzucie wody ze zbiornika w Mietkowie, z około sześciu do 40 metrów na sekundę, w trybie pilnym wydałam zarządzenie o wprowadzeniu alarmu przeciwpowodziowego".
Władze gminy apelują o zabezpieczanie mienia w tych domach, które są bezpośrednio narażone na podtopienie.
fot. Urząd Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.