Wysoka porażka szczypiornistów KGHM Chrobrego
W kolejnym meczu ekstraklasy szczypiorniści Chrobrego Głogów przegrali na wyjeździe z mistrzem Polski Wisłą Płock aż 14:35.
Obrona gospodarzy od początku spotkania funkcjonowała na najwyższych obrotach, a w bramce dobrze spisywał się Jastrzębski. Chrobry długo musiał czekać na pierwsze trafienie. Była 8. minuta, kiedy do bramki trafił Strelnikov. Na tablicy wyników było 4:1. Zespół z Płocka szybko powiększał przewagę i z pewnością byłaby ona jeszcze większa, gdyby nie kilka dobrych interwencji Stachery. Ale już przy rzutach z kontrataku, których zawodnicy z Płocka mieli w końcówce pierwszej połowy kilka, Stachera niewiele mógł zrobić.
W drugiej połowie, w ekstraklasie zadebiutował Lobchuk i spisał się dobrze, broniąc karnego rzucanego przez Cokana. Chwilę później to samo powtórzył islandzki bramkarz gospodarzy Hallgrimsson, który obronił karnego rzucanego przez Styrcza.W drugiej odsłonie meczu obraz gry się nie zmienił. Chrobremu udało się zdobyć zaledwie 7 bramek i musiał uznać wyższość mistrza Polski.
Wisła Płock - KGHM Chrobry Głogów 35:14 (17:7)
Wisła: Jastrzębski, Hallgrimsson – Daszek 2, Piroch 1, Janc 4, Sroczyk 2, Serdio 3, Panic, Susnja, Zarabec 2, Fazekas 1, Krajewski 4, Dawydzik 1, Mihic 2, Szita 7, Cokan 6.
KGHM Chrobry: Stachera, Lobchuk – Grabowski 1, Strelnikov 1, Wrona 1, Zieniewicz 2, Kosznik 2, Orpik 1, Jamioł 1, Dadej 2, Adamski, Styrcz 1, Mosiołek 1, Paterek, Hajnos, Skiba 1.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.