Dziś na galowo, ale od wtorku będą nosić mundurki

Tradycja, tradycją, ale jak podkreśla dyrekcja, to wszystko przede wszystkim dla zachowania porządku, bezpieczeństwa uczniów i nomen omen integracji. - Zarówno rodziców jak i samych uczniów do kamizelek przekonywać nie trzeba, choć wiadomo, że jedne noszą chętniej, drugie mniej - mówi Jolanta Gołaska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej:

- To nie jest całościowy taki strój tylko kamizelka, taka narzucona, jest ona taka luźniejsza więc na pewno nie przeszkadza i raczej noszą chętnie. I widzimy na korytarzu kolorem gdzie są 1-3 dzieci, a które są starsze. Poza tym to jest taka przynależność do danej szkoły.

W poniedziałek uczniów obowiązywał jednak stój galowy. Rodzice przyznają, że przygotowania do pierwszego dzwonka trwały wiele tygodni, większość postawiła jednak na klasykę gatunku, czyli czerń i biel.

- Koszulkę, kołnierzyk, spódniczkę i pantofelki i rajstopy. Różowe sweterki, ze złotą nitką. Szykowaliśmy się cały miesiąc.

Mundurki to jednak nie jedyna tradycja kultywowana w tej szkole od lat. Każde rozpoczęcie nowego roku szkolnego w Zespole Szkół Integracyjnych nie może się odbyć bez dźwięku tradycyjnego dzwonka, który dziś wybrzmiał aż cztery razy.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ: