Jacek Magiera: presji nie ma, jest złość
Dotychczasowy bilans Śląska w tym sezonie w ekstraklasie to cztery remisy i jedna porażka. Z czterema punktami wicemistrzowie Polski zajmują w tabeli 15. miejsce.
"Brak wygranej nie powoduje, że presja jest większa. Ale jest większa złość. Wiemy, jak wyglądały nasze dotychczasowe spotkania: z Lechią, Koroną i Legią odrabialiśmy straty. Z Widzewem należał nam się karny. Mogliśmy i powinniśmy mieć więcej punktów. Sezon jednak kończy się dopiero w maju i jestem cierpliwy. Widzę, jak zespół rośnie i prezentuje się coraz lepiej. Chociaż muszę się zgodzić, że sytuacja w tabeli nie wygląda tak, jak chcielibyśmy, aby wyglądała" – skomentował Magiera.
Po odejściu Hiszpana Erika Exposito Śląsk ma duże problemy ze zdobywaniem goli. Wrocławianie w pięciu meczach zdobyli tylko trzy i wyłącznie jeszcze Motor Lublin może się "pochwalić" tak niską skutecznością.
Szkoleniowiec wrocławian kilkanaście dni temu przekazał, że klub nie będzie chciał sprowadzić kolejnego napastnika, ale może się to zmienić. Od czwartku z zespołem trenuje Jakub Świerczok i równocześnie pojawiły się informacje, że do Śląska może trafić Szwed Alexander Holmstroem.
"Kuba trenuje z nami, ale to nie są testy. Umówiliśmy się, że będzie z nami do końca przyszłego tygodnia i później podejmiemy decyzję, co dalej. Widać, że ma braki fizyczne, ale piłkarsko się broni. Co do innych nazwisk, są to tylko doniesienia medialne... " - tłumaczył Magiera.
W Szczecinie Śląsk będzie musiał sobie radzić bez kontuzjowanych Duńczyka Patryka Olsena i Piotra Samca-Talara. Pozostali piłkarze są do dyspozycji Magiery.
"Trzeba powiedzieć, że z Legią zespół pokazał się z dobrej strony, ale ci, co wchodzili z ławki, też dali odpowiednią jakość. Czy będą w takim razie zmiany w składzie na Pogoń? Wszyscy mają pracować, jak do tej pory i walczyć o miejsce w autokarze do Szczecina" – krótko skomentował Magiera.
Po najbliższej kolejce w rozgrywkach ekstraklasy nastąpi przerwa na mecze reprezentacji i Śląsk planuje w tym okresie sparing z pierwszoligowym GKS Tychy. Ma to być przede wszystkim test dla zawodników, którzy do tej pory grali mniej.
"Aż dziewięciu naszych piłkarzy wyjeżdża na zgrupowania różnych reprezentacji. Jesteśmy z tego dumni, bo to zaszczyt mieć w swoich szeregach kadrowiczów. Pomimo okrojonego składu, chcemy zagrać sparing i liczę, że do tego dojdzie" – podsumował trener.
Początek meczu Pogoń – Śląsk dziś o 17:30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.