Derby dla Śląska
W meczu było 11 zmian prowadzenia i 7 remisów, ale przez zdecydowaną większość spotkania warunki dyktował Śląsk. Górnik swoje najlepsze momenty miał w końcówce drugiej i trzeciej kwarty. Tuż przed przerwą gospodarze osiągnęli największe tego dnia 4 punktowe prowadzenie 33:29, choć w przerwie obie drużyny miał taki sam dorobek 34:34. W trzeciej kwarcie po 7 punktach z rzędu Górnik prowadził 53:52, ale ostatnie akcje tej części meczu lepiej rozegrali goście i to oni prowadzili 58:54. Decydująca odsłona należała zdecydowanie do Śląska. Koszykarze Miodraga Rajkovića zanotowali wtedy serię 10:0 i na tablicy wyników zamiast remisu była już okazała przewaga WKS.
Śląsk dominował w pomalowanym, gdzie zdobył 40 punktów z 71% skutecznością. Górnik nie dość, że tych punktów miał tylko 18, to jeszcze trafiał z tego obszaru rzadziej niż co drugi rzut (45%). WKS miał też zdecydowaną przwagę w zdobyczach z szybkiego ataku (24:15). Lepiej grali też rezerwowi gości (30:16).
Górnik Wałbrzych - Śląsk Wrocław 71:81 (12-17, 22-17, 20-24, 17-23)
Punkty dla Górnika: Gilber 23, Gotcher 22, Berzins 8, Smith 6, Kulka 6, Marchewka 4, Bojanowski 2, Durski 0, Jakóbczyk 0, Wyka 0
Punkty dla Śląska: Penava 19 (11 zbiórek), Gołebiowski 15, Ponitka 12, Kulikowski 7, Senglin 7, Bogucki 6, Blackshear 4, Adamczak 4, Szelążek 3, Whitehead 2, Wiśniewski 2, Dydak 0
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.