ZOO będzie miało nowego prezesa - jest konkurs

Jeżeli chodzi o wykształcenie, kandydaci niekoniecznie muszą mieć ukończone studia przyrodnicze, ale mogą też być absolwentami prawa czy zarządzania, wyjaśnia Tomasz Sikora z Urzędu Miasta. "Mamy nadzieję, że pojawi się kandydat/kandydatka, która najlepiej gdyby miała te dwie umiejętności, czyli z jednej strony wiedzę zoologiczną, z drugiej strony doświadczenie menadżerskie". 

Były prezes ZOO Radosław Ratajszczak uważa, że kandydat na to stanowisko nie musi być przyrodnikiem. "W Singapurze dyrektorem ogromnej instytucji, bo to są właściwie 3 ogrody zoologiczne, jest były, jeden z naczelnych menadżerów Singapore Airlines. I to są ludzie, którzy wiedzą jak zarządzać". 

Poprzednia prezes wrocławskiego ZOO - Joanna Kasprzak, została odwołana ze swojej funkcji miesiąc temu. Rada Nadzorcza Ogrodu powodu tej decyzji nie podała. Wiadomo było, że Joanna Kasprzak była mocno skonfliktowana z częścią pracowników. Popularności nie przysporzyło jej również zwolnienie w ubiegłym roku dyrektora do spraw hodowlanych z 40-letnim stażem pracy - Mirosława Piaseckiego. Jako powód podano utratę zaufania.

Przyszłość ZOO najważniejsza

Jednym elementów jakie powinien przedstawić kandydat jest plan rozwoju Ogrodu na najbliższe lata, tłumaczy Aleksandra Urban-Stromich, przewodnicząca Rady Nadzorczej. "ZOO obecnie, a ZOO za 5 lat to będzie na pewno inna firma - niektóre zwierzęta nie mogą być na takiej powierzchni, niektóre rozwijamy". 

Radosław Ratajszczak, były prezes wrocławskiego Ogrodu wyjaśnia, że ZOO potrzebuje nowej inwestycji, która by przyciągała ludzi tak, jak Afrykarium. "Więc ważny jest następny etap, następna burza, duża inwestycja, która przywróci liderowanie wrocławskiego ogrodu na mapie ogrodów Polski."

Nazwisko nowego prezesa poznamy w październiku.