Śląsk w osłabieniu zremisował z Koroną (RELACJA)

Wrocławianie mogli zacząć z wysokiego "C". Rzut wolny wykonywał już w 2. minucie Schwarz, piłka odbiła się od muru i trafiła do Petrova. Bułgar uderzył z woleja, ale dobrze zareagował Dziekoński. 

W 10. minucie świetną okazję miał Matsenko. W pole karne znów dogrywał Schwarz, a do piłki jako jedyny dobiegł właśnie Matsenko, jednak nie zdołał już celnie uderzyć na bramkę Korony. 

Przez większość pierwszej połowy Śląsk dyktował warunki gry. Z dystansu próbował uderzać Cebula, ale strzał pomocnika WKS-u był zbyt słaby, by zaskoczyć Dziekońskiego. 

Śląsk zaatakował jeszcze w samej końcówce pierwszej połowy. Świetne zagranie za linię obrony przejął Schwarz, Czech starał się jeszcze odegrać piłkę do jednego z kolegów z zespołu, ale podanie zablokował bramkarz Korony. 

Na początku drugiej połowy wrocławianie kontrolowali wydarzenia na boisku, aż do 59 minuty. Wtedy na pozycję sam na sam wybiegł Shikavka, a napastnika rywali od tyłu zahaczył Matsenko. Ukrainiec został ukarany czerwoną kartką. 

Korona natychmiast starała się wykorzystać przewagę, ale dobrze w defensywie spisywał się bułgarski duet Petkov/Petrov. Wrocławianie też nie złożyli broni, blisko bramki był Schwarz, ale strzał Czecha z rzutu wolnego był nieznacznie niecelny. 

Wrocławianie blisko bramki byli w 73 minucie. Świetną indywidualną akcję przeprowadził Nahuel, Hiszpan w polu karnym wyłożył piłkę Żukowskiemu, ale ten uderzył mocno nad poprzeczką bramki. 

Chwilę potem groźnie zaatakowała Korona, strzał z 8 metrów Dalmau obronił jednak pewnie Leszczyński. Śląsk mimo gry w osłabieniu przeważał, w pole karne wbiegł Ortiz, ale jego uderzenie zablokowali obrońcy. Chwilę potem strzelał Petkov, ale piłka po interwencji Dziekońskiego odbiła się jeszcze od poprzeczki. 

Bramkową akcję przeprowadziła jednak Korona. W 88 minucie dośrodkowanie w pole karne Śląska wykorzystał Dalmau. Napastnik w momencie strzału był niekryty, a Leszczyński nie miał szans obronić tego uderzenia. 

W 93. minucie Śląsk zdołał odpowiedzieć. Z prawej strony piłkę dośrodkował Żukowski, a podanie wykorzystał Schwarz. Wrocławianie wciąż mieli pięć minut na odwrócenie losów meczu. 

W ostatniej akcji meczu znów prawą stroną ruszył Żukowski. Skrzydłowy dograł na głowę Baluty, ale strzał pomocnika minął słupek Korony. 

Śląsk Wrocław – Korona Kielce 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Adrian Dalmau (87-głową), 1:1 Petr Schwarz (90+3).

Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Nahuel Leiva, Simeon Petrow; Korona Kielce: Yoav Hofmeister, Pau Resta, Miłosz Trojak. Czerwona kartka – Śląsk Wrocław: Jehor Macenko (59-faul).

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 14 081.

Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński – Jehor Macenko, Simeon Petrow, Aleks Petkow, Tommaso Guercio (90+1. Tudor Baluta) – Burak Ince (46. Arnau Ortiz), Peter Pokorny, Marcin Cebula (46. Jakub Jezierski, 66. Mateusz Żukowski), Petr Schwarz, Nahuel Leiva – Sebastian Musiolik (81. Junior Eyamba).

Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Hubert Zwoźny (76. Marcel Pięczek), Miłosz Trojak, Pau Resta, Konrad Matuszewski - Wiktor Długosz (69. Dawid Błanik), Yoav Hofmeister (76. Wojciech Kamiński), Martin Remacle (72. Adrian Dalmau), Pedro Nuno, Danny Trejo (69. Mariusz Fornalczyk) - Jewgienij Szykawka.