Piłkarze Śląska powalczą o pozostanie w grze o Ligę Konferencji
Zadanie nie będzie łatwe, ale we Wrocławiu kibice, zawodnicy i sztab wciąż wierzą, że uda się powtórzyć sytuację z drugiej rundy. Wtedy Śląsk również przegrał pierwszy mecz na wyjeździe (z Rygą 0:1), ale w rewanżu wygrał 3:1 i awansował dalej. Teraz rywal jest trudniejszy, a wynik z pierwszego meczu gorszy, ale Śląsk w pierwszym starciu potrafił zagrozić bramce rywali. Zabrakło jedynie skuteczności.
To temat, który najczęściej omawiany jest teraz na konferencjach przedmeczowych. Wrocławianie, po odejściu Erika Exposito, mają problem ze zdobywaniem bramek. Wciąż na trafienie w oficjalnym meczu czeka Sebastian Musiolik, pozostałym piłkarzom ta sztuka również nie udaje się często. W sześciu rozegranych spotkaniach wrocławianie do bramki trafili tylko w dwóch meczach. We wspomnianym zwycięstwie z Rygą oraz w pierwszym meczu sezonu, w ekstraklasie z Lechią (1:1).
Jeśli Śląskowi uda się przełamać niemoc w ofensywie, wtedy szanse na awans zdecydowanie wzrosną. Pierwsze szanse piłkarze zaczną tworzyć już o 20:30 na Tarczyński Arenie we Wrocławiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.