Tour de Pologne - drugie zwycięstwo Nysa

BT, PAP | Utworzono: 2024-08-14 19:41
Tour de Pologne - drugie zwycięstwo Nysa - fot. mat. prasowe Tour de Pologne
fot. mat. prasowe Tour de Pologne

Po finiszu pod górę Nys wyprzedził Włocha Diego Ulissiego (UAE Team Emirates) i Holendra Wilco Keldermana (Visma).

21-letni Belg odniósł drugie zwycięstwo etapowe w tegorocznym wyścigu. W poniedziałek był najszybszy na pierwszym odcinku z metą w Karpaczu.

W klasyfikacji generalnej, po drobnej korekcie sędziowskiej, Vingegaard wyprzedza o 19 sekund Ulissiego oraz o 20 s Keldermana. Majka spadł z 19. na 23. pozycję.

W środę kolarze musieli pokonać dość wymagający etap z licznymi podjazdami o łącznym przewyższeniu 3207 m, co jest solidną dawką wspinaczki nawet dla zawodowców. Przed peletonem przez długi czas jechało trzech zawodników: Michał Paluta z reprezentacji i Holender Jan Maas (Jayco AlUla), którzy w poniedziałek również brali udział w ucieczce, oraz Francuz Nicolas Debeaumarche (Cofidis). Polak z Holendrem walczyli o premie górskie na przełęczach Walim, Jugowskiej, na Górze Świętej Anny oraz w Karłowie. Wszystkie wygrał Paluta i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji górskiej.

Później uciekająca grupa poszerzyła się do dziesięciu zawodników, ale w peletonie wzięli się do pracy zawodnicy drużyn Visma i UAE Team Emirates, likwidując akcję około 20 km przed metą.

W końcówce tempo wzrosło, peleton topniał, a na czołowych miejscach wciąż widoczny był Majka, który przed rokiem wygrał etap w Dusznikach-Zdroju. Decydujące okazały się dwa ostatnie kilometry. Grupa mocno się rozciągnęła w wąskiej i bardzo stromej uliczce w pobliżu stadionu biathlonowego na Jamrozowej Polanie. W czołówce zostało tylko 20 zawodników, ale już bez Majki i Piotra Pękali z reprezentacji. Jedyni Polacy, którzy nawiązali walkę z najlepszymi, stracili na mecie do zwycięzcy ponad pół minuty.

Młody triumfator, syn słynnego kolarza przełajowego Svena Nysa, odniósł dziesiąte zwycięstwo w zawodowej karierze, a czwarte w wyścigu rangi World Tour. Oprócz dwóch sukcesów w Polsce wygrał po jednym etapie w Tour de Romandie i w Dookoła Szwajcarii. W klasyfikacji generalnej TdP jednak się nie liczy, ponieważ poniósł duże straty we wtorkowej jeździe indywidualnej na czas.

Za Nysem finiszowali Ulissi i Kelderman, którzy dzięki bonifikatom zbliżyli się do lidera wyścigu. Vingegaard minął linię mety na dziewiątym miejscu, ale w rozmowie z TVP nie wyglądał na zmartwionego.

"Było bardzo gorąco, etap ciężki, a ja cieszę się z utrzymania żółtej koszulki" - skomentował dwukrotny zwycięzca Tour de France.

W czwartek odbędzie się sprinterski etap z Kudowy-Zdroju do Prudnika.

Wyniki 3. etapu, Wałbrzych - Duszniki-Zdrój (156,5 km):

1. Thibau Nys (Belgia/Lidl-Trek) - 4:03.21
2. Diego Ulissi (Włochy/UAE Team Emirates)
3. Wilco Kelderman (Holandia/Visma)
4. Archie Ryan (Irlandia/EF Education-EasyPost)
5. Magnus Sheffield (USA/Ineos Grenadiers)
6. Edoardo Zambanini (Włochy/Bahrain Victorious)
7. Romain Gregoire (Francja/Groupama-FDJ)
8. Matej Mohoric (Słowenia/Bahrain Victorious)
9. Jonas Vingegaard (Dania/Visma)
10. Aurelien Paret Peintre (Francja/AG2R La Mondiale) ten sam czas
...
28. Piotr Pękala (Polska/reprezentacja) strata 34 s
29. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 36
69. Marcin Budziński (Polska/reprezentacja) 8.19

Klasyfikacja generalna:

1. Jonas Vingegaard (Dania/Visma) - 8:04:51
2. Diego Ulissi (Włochy/UAE Team Emirates) strata 19 s
3. Wilco Kelderman (Holandia/Visma) 20
4. Romain Gregoire (Francja/Groupama-FDJ) 33
5. Magnus Sheffield (USA/Ineos Grenadiers) 37
6. Edoardo Zambanini (Włochy/Bahrain Victorious) 45
7. Matej Mohoric (Słowenia/Bahrain Victorious) 49
8. Yannis Voisard (Szwajcaria/Tudor)
9. Mikkel Froelich Honore (Dania/EF Education-EasyPost) ten sam czas
10. Felix Grossschartner (Austria/UAE Team Emirates) 50
...
23. Rafał Majka (Polska/UAE Team Emirates) 1.59
32. Piotr Pękala (Polska/reprezentacja) 3.08
60. Marcin Budziński (Polska/reprezentacja) 12.32

 

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.