Legenda o kościelnych podziemiach rozwiązana? Kiedyś mówiono, że skrywają one skarby

GN | Utworzono: 2024-08-12 09:08 | Zmodyfikowano: 2024-08-12 09:09

fot. RW

Podczas remontu XIX wiecznego kościoła w Pieńsku został odsłonięty wlot do podziemnych przestrzeni, o którym opowiadały miejscowe legendy. Miała to być krypta przy ołtarzu w nawie bocznej, w której miały się znajdować artefakty z dawnych czasów lub szczątki świętych. Burmistrz Pieńska Janusz Pawul mówi, że skarbów tam niestety nie odkryto.

"Miał być tunel, jest kanał techniczny, który został odsłonięty podczas operacji ściągania posadzki w naszym kościele parafialnym. No i rozeszła się fama po mieście, że krypta, że może czara pełna dukatów. Nic z tych rzeczy" - tłumaczy burmistrz Pieńska.

Tunel okazał się fragmentem kanału technicznego, który jest datowany z czasów budowy kościoła w Pieńsku.

Przewodniczący pieńskiego samorządu Wojciech Warszawski chciałby jednak, by legenda o kościelnych podziemiach trwała, bo czyni pieński kościół wyjątkowym.

"Uważam, że więcej osób by przyszło do kościoła, gdyby ta legenda nadal trwała. Ja w nią nadal wierzę. To nie jest żaden kanał techniczny, tylko właśnie skarb i złoto, i ukryte diamenty, i w ogóle nie wiadomo co jeszcze" - mówi Wojciech Warszawski.

Remont kościoła parafialnego pw. św. Franciszka z Asyżu w Pieńsku uzyskał prawie milion złotych z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Ma się zakończyć jeszcze w tym roku.