Ludzie gór świętowali na Śnieżce

Dzień św. Wawrzyńca to także szczególna okazja do świętowania dla przewodników sudeckich, ratowników GOPR, pracowników KPN, pracowników schronisk i pograniczników. Jerzy Pokój, przewodnik sudecki i GOPRowiec, podkreśla, że ten dzień ma dla niego wyjątkowe znaczenie:

"Ważne jest, że mamy tożsamość, że jesteśmy związani z czymś, co dla Nas jest ważne. Coś co podkreśla nasz sposób bycia i też integracje tych, którzy się zajmują przewodnictwem, ratownictwem, parkiem narodowym, tym wszystkim co jest z górami związane"

Na Śnieżce było nawet kilka tysięcy osób

Głównie ratownicy i przewodnicy sudeccy, pracownicy parku narodowego, pogranicznicy, obsługa wyciągów i schronisk. W swoje święto, na najwyższym szczycie Karkonoszy tworzą jedną, górską rodzinę. Jak mówią - to często jedyny dzień, w którym mogą się razem spotkać:

Po mszy na Śnieżce zebrani zeszli do Kotła Łomniczki, aby zapalić znicze na symbolicznym Cmentarzu Ludzi Gór. Karkonoski Park Narodowy w tym dniu nie pobierał opłat za wstęp na teren parku.