Przebadają około 400 dolnośląskich sportowców. Chcą ocenić formę i pomóc im lepiej się przygotować

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego planuje przeprowadzenie badań wśród młodych sportowców na Dolnym Śląsku, aby ocenić ich przygotowanie sportowe oraz przeciążenie organizmu.

Wicemarszałek Wojciech Bochnak podpisał umowę na realizację tego innowacyjnego projektu. "Badania mają na celu ochronę zdrowia młodych sportowców oraz odpowiedzenie na pytanie, dlaczego tak wielu z nich już w wieku nastoletnim zmaga się z poważnymi kontuzjami" – podkreśla wicemarszałek. "Do końca nie wiemy, dlaczego część tych sportowców ulega kontuzjom. Nie wiemy, czy jest to spowodowane przeciążeniami, czy złym treningiem. Chcemy to zbadać, dlatego samorząd województwa i zarząd województwa podjęły jednogłośną decyzję o przeznaczeniu pół miliona złotych na badania, które mają potrwać do końca roku."

Badania zostaną przeprowadzone na próbie około 400 sportowców, a za ich realizację odpowiadać będzie Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu. Wyniki badań będą na bieżąco przekazywane do klubów oraz szkół mistrzostwa sportowego.

„Badania te pozwolą dokładnie zidentyfikować wszelkie niedostatki w parametrach sprawnościowo-motorycznych, co umożliwi wdrożenie działań wyrównawczych i prewencyjnych” – wyjaśnia prof. Andrzej Czamara, Rektor Wyższej Szkoły Fizjoterapii we Wrocławiu. "Oprócz wyłapania możliwych przeciążeń czy zagrożeń urazowych i działań prewencyjnych , będziemy starali się przyjrzeć, jak w wieku rozwojowym zmienia się ta młodzież."

Trener Jarosław Pytkowski z Dolnośląskiej Federacji Sportu podkreśla, że badania dla sportowców poprawią trening i przyczynią się do większych sukcesów.

"Wszyscy trenerzy są zadowoleni z tego, że w takim programie ich zawodnicy będą mogli uczestniczyć, bo na pewno informacje, które przekaże Pan Profesor wraz z zespołem, będą istotne w procesie treningowym i ten proces treningowy będzie można poprawić." - tłumacz Jarosław Pytkowski.

Koszt przeprowadzonych badań ma wynieść blisko pół miliona złotych.