Samorządowcy rozmawiali z marszałkiem województwa
W debacie wziął udział Paweł Gancarz, marszałek województwa dolnośląskiego. Samorządowcy powiatu kłodzkiego i ząbkowickiego dopytywali o remonty dróg, realizacje połączeń kolejowych do Stronia Śląskiego i do Radkowa. Nie brakowało też pytań o środki z KPO i o wysokość wkładów własnych. Istotna jest też celowość projektów, bo jak powiedział Radiu Wrocław Tomasz Korczak, burmistrz Międzylesia, nie zawsze są one zgodne z oczekiwaniami mieszkańców: "To są rzeczy, o które pytamy, które nas nurtują, które nas często denerwują, denerwują naszych mieszkańców, bo mieszkańcy chcą, żeby im wybudować drogę, bądź poprawić wodociąg, bądź wybudować nowy. Chcą, żeby woda była czysta, jeszcze czyściejsza, a nie jesteśmy w stanie tego zrealizować, bo nie ma na to środków".
Samorządowcy projekty na inwestycje mają przygotowane, to na przykład termomodernizacja Domu Zdrojowego w Lądku-Zdroju, czy zakup elektrycznych autobusów przez kłodzkie starostwo. Dla południa Dolnego Śląska istotna jest komunikacja, dlatego w działaniach samorządu dolnośląskiego włodarze upatrują między innymi uruchomienia kolei na linii nr 322, a jak przyznał Radiu Wrocław Lech Kawecki, wiceburmistrz Stronia Śląskiego, „na torach nie widać żadnych prac”.
Według oficjalnego komunikatu Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, pociągiem do Lądka i Stronia pojedziemy, ale już nie w 2025 roku, jak zapowiadał rok temu były członek zarządu województwa dolnośląskiego Tymoteusz Myrda, a początkiem 2026. Jak powiedział Radiu Wrocław marszałek dolnośląski, Paweł Gancarz, linia jest projektowana, ale o terminach mówić nie chce: "To jest kierunek, który jest przed nami, to jest kierunek regionalny, który będzie też zrealizowany i tutaj o terminach nie chciałbym mówić. W ostatnich latach one się z reguły wydłużały, chcemy te mankamenty wyeliminować. To nie jest łatwe, żeby wszystko szło zgodnie z kalendarzem, ale według mnie pewne sprawy można usprawnić".
Samorządowcy przy korzystaniu ze środków unijnych oczekują od rządu wsparcia przy wkładach własnych, bo pieniędzy w budżetach na ten cel brakuje, a niektóre gminy już sięgają po wielomilionowe kredyty.
Co z S8 Bardo - Kłodzko?
Jednym z tematów podczas spotkania była też budowa drogi S8 na odcinku Bardo – Kłodzko. Zgodnie z komunikatem wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odcinek został skierowany do ponownej analizy, również z wariantem z tunelem, bezpośrednio do Kłodzka, którego dokumentacja według wojewody dolnośląskiego, Macieja Awiżenia, została przez poprzedników wycofany z inwestycji. Dzisiaj nie wiadomo jeszcze jaki wariant zostanie ostatecznie wybrany, ale jak zapewnił Radio Wrocław Paweł Gancarz, marszałek województwa dolnośląskiego, odcinek zostanie wybudowany z maksymalnym opóźnieniem 3 lat: "Ten proces nie zostanie zaburzony, czy wywrócony do góry nogami na najbliższe 10 lat, tylko to jest ewentualna korekta terminowa między rok, a 3 lata. Tutaj jestem przekonany, że finansowanie na ten odcinek będzie, to jest dalej jedno i to samo zadanie podzielone na etapy".
Zakończenie budowy drogi ekspresowej S8 Wrocław – Kłodzko i oddanie trasy do ruchu planowane jest (w zależności od odcinka) w latach 2028-2033.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.