Jelenia Góra i Kamienna Góra chcą być częścią szybkiej kolei

Obecnie szybka kolej ma się kończyć we Wrocławiu, docelowo dolnośląska szprycha ma jednak prowadzić do stolicy Czech. W dotychczasowych planach w Kamiennej Górze miała powstać odnoga gwarantująca szybkie połączenie kolejowe Kamiennej Góry z Wrocławiem. Uzupełniłaby ono połączenia Wałbrzycha ze stolicą regionu. Teraz jednak o odnogę kolei zabiegają parlamentarzyści i samorządowcy z Jeleniej Góry. Prezydent miasta Jerzy Łużniak był w tej sprawie u wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka, który zadeklarował stworzenie połączenia gwarantującego dojazd z Jeleniej Góry do Wrocławia w czasie poniżej godziny: "Jedna z odnóg będzie szła z połączeniem Wrocławia z Pragą przez Bramę Lubawską, ale do tego dojdzie właśnie taki łącznik, który będzie z połączeniem kolei dużych prędkości do Jeleniej Góry".

Ze strony Jeleniej Góry padają argumenty o milionach turystów jadących w góry, którzy mogliby pojechać pociągiem, ze strony Kamiennej Góry są argumenty o wykluczeniu komunikacyjnym. Dziś ostatni pociąg z Wrocławia do Kamiennej Góry odchodzi przed 18:00, mówi Robert Główczyk, który odbywa rocznie około 150 kolejowych wycieczek. A to oznacza, że nie można w stolicy regionu wziąć udział w wydarzeniu kulturalnym i wrócić tego samego dnia do domu: "Nie jesteśmy w stanie wrócić z żadnego spektaklu, z żadnego koncertu ponieważ one się raczej zaczynają o takiej godzinie jak ostatni pociąg wraca i pod tym względem jesteśmy bardzo mocno wykluczeni".

Burmistrz Kamiennej Góry Janusz Chodasewicz uważa, że możliwe byłoby połączenie Jeleniej Góry przez Kamienną Górę z trasą szybkiej kolei, które by spełniało postulaty podróży w czasie poniżej godziny z Jeleniej Góry i Kamiennej Góry do Wrocławia.

Kolejarze na razie nie ogłosili żadnych planów wyjścia trasy szybkiej kolei poza Wrocław, jednak cały czas trwają w tej sprawie nieoficjalne rozmowy.

Posłuchaj relacji Piotra Słowińskiego: