Wicemistrz Polski bezradny i bezbarwny w Gliwicach

PP/PAP | Utworzono: 2024-07-28 20:05 | Zmodyfikowano: 2024-07-28 20:05
Wicemistrz Polski bezradny i bezbarwny w Gliwicach - fot. slaskwroclaw.pl/Adriana Ficek
fot. slaskwroclaw.pl/Adriana Ficek

Tydzień wcześniej w inauguracyjnej kolejce sezonu oba zespoły zremisowały po 1:1. Piast na wyjeździe z Cracovią, a wicemistrzowie Polski u siebie z Lechią Gdańsk. Śląsk przyjechał do Gliwic między spotkaniami z łotewskim FC Ryga w eliminacjach Ligi Konferencji. Pierwsze starcie ekipa trenera Jacka Magiery przegrała 0:1.

Gliwiczanie z animuszem przystąpili do spotkania. Byli aktywniejsi w ofensywie i już po ośmiu minutach prowadzili, kiedy po długim podaniu Grzegorza Tomasiewicza pojedynek sam na sam z bramkarzem wygrał Michael Ameyaw. Po zdobyciu gola nadal groźniejsze były akcje gospodarzy.

Kibice wrocławian na dobrą akcję swojej drużyny czekali niemal pół godziny. Wtedy potężnym uderzeniem zza pola karnego spróbował zaskoczyć Frantiska Placha Nahuel Leiva.

W doliczonym czasie po raz drugi skapitulował golkiper Śląska. Obronił co prawda uderzenie Fabiana Piaseckiego z kilku metrów, ale przy dobitce Arkadiusza Pyrki był już bez szans.

W przerwie szkoleniowiec gości zrobił dwie zmiany, a jego zespół częściej był przy piłce. Nie przełożyło się to na zagrożenie dla bramki rywali. Dyspozycję Placha w 64. minucie znów strzałem z dystansu sprawdził Leiva, z identyczny efektem, jak poprzednio.

Zespół trenera Aleksandara Vukovica uważnie się bronił, od czasu do czasu wyprowadzając kontrataki. 

Bramkarze obu zespołów nie mieli wiele zajęć, wynik się więc nie zmienił. Gliwiczanie kontrolowali spotkanie i zdołali wybronić dwubramkowe prowadzenie. Mecz zakończył się rezultatem 2:0 dla Piasta. 

Porażka i gra Śląska to niezbyt optymistyczny przekaz przed czwartkowym rewanżem z FC Ryga w 2. rundzie kwalifikacji w Lidze Konferencji UEFA.  

Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Michael Ameyaw (8), 2:0 Arkadiusz Pyrka (45+3).

Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomas Huk - Michael Ameyaw (81. Miłosz Szczepański), Patryk Dziczek, Michał Chrapek (81. Igor Drapiński), Grzegorz Tomasiewicz, Jorge Felix (40. Damian Kądzior) - Fabian Piasecki (81. Maciej Rosołek).

Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński - Łukasz Gerstenstein (46. Mateusz Żukowski), Aleks Petkow, Simeon Petrow, Mateusz Bartolewski (46. Filip Rejczyk) - Burak Ince (78. Jehor Macenko), Tommaso Guercio, Petr Schwarz (71. Tudor Baluta), Peter Pokorny, Nahuel Leiva - Sebastian Musiolik (71. Piotr Samiec-Talar).

Żółte kartki - Piast Gliwice: Patryk Dziczek, Damian Kądzior, Michael Ameyaw. Śląsk Wrocław: Mateusz Bartolewski, Burak Ince.

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 748.


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~SUDECIAK2024-07-30 00:41:08 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
@Saper57:po co piszesz dyrdymały jak nie masz pojęcia z kim Śląsk gra w europucharach :-) Śląsk gra w br. w II rundzie Ligi Konferencji UEFA z łotewskim Ryga FC,a nie z klubem estońskim.
~Żenada2024-07-29 13:34:53 z adresu IP: (185.245.xxx.xxx)
Wstyd i żenada
~Żenujący WKS2024-07-29 13:13:50 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Na pocieszenie dla piłkarzy - terminowe przelewy z magistratu (czytaj: z kieszeni wrocławian).
~saper57 2024-07-29 09:41:39 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Jeszcze tylko Estończycy pokażą wkrótce Śląskowi jego miejsce w szyku...!Czy ci kopacze piłki nie mają ambicji i wstydu...?Umiejętności czysto piłkarskich też im brakuje o czym przekonują z meczu na mecz... .