Wrocławskie schronisko przepełnione: Brak miejsc dla zwierząt

Codziennie do placówki trafiają porzucone lub oddane zwierzęta. Szczególnie liczba kotów jest zatrważająca. Aleksandra Cukier, rzeczniczka schroniska, zachęca wszystkich, którzy planują powiększyć rodzinę o mruczka, do adopcji czworonogów ze schroniska.

"Mamy koty maluchy, mamy dwumiesięczne, mamy koty dorosłe, mamy starsze koty, takie kilkunastoletnie na przykład, więc naprawdę każdy jest w stanie teraz dobrać odpowiedniego zwierzaka"

Z powodu aktualnego stanu zwierząt, pracownicy schroniska zwracają się z prośbą do mieszkańców o wsparcie finansowe i materialne. Oprócz pieniędzy na leczenie potrzebna jest dobrej wartości karma, a także ręczniki koce i podkłady.

Oprócz miejsc brakuje również zasobów

Dopiero połowa wakacji, a schronisko już pęka w szwach od porzuconych czworonogów. Pracownicy placówki apelują do mieszkańców o wsparcie finansowe i materialne. Poza pieniędzmi na leczenie potrzebna jest dobra karma, a także ręczniki, koce i podkłady.

"Takie przyjście do schroniska dla kotów starszych, dorosłych, które całe życie były w domach, to ogromny stres, a dla kota stres często równa się niestety - choroba. Brak jedzenia, brak apetytu, osowiałość, a wtedy mogą łatwo coś złapać, dlatego te adopcje są tak ważne"- dodaje Cukier.

W niedzielę wrocławskie schronisko zaprasza wszystkich chętnych do adopcji czworonoga do godziny 15:00.