Droga między Jugowicami a Zagórzem Śląskim już otwarta, lecz nie dla każdego
Nie skorzystają z niej wszyscy. Po osunięciu się muru oporowego, nie pozwala na to stan techniczny - wynika z ekspertyzy zleconej przez Starostwo Powiatowe w Wałbrzychu. "Przejazd jest dozwolony głównie dla aut osobowych" - mówi Mirosław Lech, wicestarosta wałbrzyski.
"Proszę zwracać uwagę na oznakowanie, na znaki drogowe, żebyśmy się bezpiecznie mogli tam poruszać. Będzie tam na pewno ograniczenie tonażowe, pomijając komunikację dla mieszkańców i tzw. sprawy komunalne czyli śmieci, wywóz nieczystości" - dodaje Radiu Wrocław.
Dobre wieści, lecz nie dla wszystkich
To wbrew pozorom dobra wiadomość, biorąc pod uwagę, że od maja droga była całkowicie zamknięta. "Tam jest na tyle krótki odcinek, że spróbujemy uruchomić to bez sygnalizacji świetlnej, bo to jednak jest jakieś tam utrudnienie. Tak naprawdę ruch w tym rejonie jest duży tylko w weekendy. On zazwyczaj idzie w piątek w jedną stronę, a w niedzielę w drugą, więc nie powinno być większych komplikacji" - przekonuje wicestarosta.
Wciąż nie wiadomo, ile potrwają te utrudnienia. Starostwo dąży do porozumienia z Wodami Polskimi, na mocy którego będzie można podjąć decyzję o docelowej naprawie muru oporowego i wzmocnienia drogi.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.