Ratownicy GOPR jeszcze lepiej przygotowani

Po kilku latach przerwy ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR i Bergwacht z Zittau powrócili do wspólnych szkoleń. Na Kruczych Skałach w Karpaczu zainaugurowali cykl zajęć. Docelowo program zakłada przeszkolenie 40 ratowników po obu stronach granicy. "Ćwiczenia mają na celu wymianę doświadczeń", tłumaczy prezes Grupy Karkonoskiej GOPR, Jakub Koziński.

„Pierwszy blok szkoleniowy jest to wspinaczka oraz autoratownictwo. Wprowadzamy sobie techniki dotarcia do poszkodowanego. Kolejne szkolenie będzie oparte na tym, co teraz budujemy, żeby wejść w temat ratownictwa. Najpierw się docieramy, później udzielamy pomocy.”

I jak dodaje Koziński, są różnice pomiędzy sposobami ratowania. Niemcy używają innych technik, a te ćwiczenia pozwalają porównać, które są lepsze i wygodniejsze.

„Działają w inny sposób, mają inne standardy i my jesteśmy ich ciekawi, oni są ciekawi tego jak my działamy. Mają wyposażenie które jest narzucone, nie ma możliwości dyskusji, oni muszą działać w swoim standardzie. To jest bardziej takie otwieranie głowy i poszerzanie horyzontów.”

Jak zaznaczają niemieccy ratownicy - takie szkolenia służą również lepszemu poznaniu się. A wspólne ćwiczenia są możliwe dzięki środkom z Euroregionu Nysa.