We Wrocławiu otwarto punkt poradnictwa dla uchodźców i migrantów

BT, PAP | Utworzono: 2024-07-12 14:27
We Wrocławiu otwarto punkt poradnictwa dla uchodźców i migrantów - fot. Wikipedia/MALTESER Austria/CC BY-SA 2.0
fot. Wikipedia/MALTESER Austria/CC BY-SA 2.0

Punkt poradnictwa znajduje się przy ul. Dubois. Dzięki niemu stowarzyszenie może udzielać profesjonalnych i bezpłatnych porad prawnych.

"Jest to miejsce, w którym będziemy przyjmować osoby w drodze, osoby w potrzebie, osoby migranckie, uchodźcze, które potrzebują wsparcia. Jest to punkt poradnictwa prawnego i jest otwarty dla wszystkich" - powiedziała podczas inauguracji działalności punktu wiceprezeska stowarzyszenia Nina Ptak.

Członek zarządu stowarzyszenia Michał Brokos zaznaczył, że w punkcie poradnictwa każdy może liczyć na pomoc w zakresie legalizacji pobytu, konsultacji prawnych, czy uzyskiwaniu informacji.

"Mamy wykwalifikowany personel. Nasze specjalistki, nasi specjaliści będą również świadczyli pomoc psychologiczną - zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Bardzo ważnym elementem naszej działalności, naszej strategii, jest również świadczenie pomocy dla osób, które są doświadczone przemocą, motywowaną uprzedzeniami oraz przemocą ze względu na płeć" - powiedział Michał Brokos.

Lokal przy ul. Dubois został przekazany przez gminę Wrocław. Na otwarciu obecny był wiceprezydent Ryszard Kessler, który zaznaczył, że jest wzruszony i dumny z działalności stowarzyszenia.

"Pamiętam jak zaczynaliście 15 lat temu i co robiliście przez 15 lat. Nikt tego nie chciał robić, to była trudna praca. Jesteśmy w takim punkcie, że opłaca się być cierpliwym, okazywać ludziom szacunek i miłość i wyście to zrobili" - powiedział Ryszard Kessler.

Najwięcej osób szukających pomocy w stowarzyszeniu pochodzi z Ukrainy i Białorusi, są wśród nich także migranci m.in. z Bliskiego Wschodu i Afganistanu. Pojawia się coraz więcej osób z Ameryki Południowej.

"Trafiają do Polski i niestety często padają ofiarą oszustwa ze strony agencji pracy. Są to osoby, które doświadczają wyzysku i pracy przymusowej i one się do nas zgłaszają" - powiedział PAP Maciej Mandelt ze stowarzyszenia Nomada.

Obecnie w stowarzyszeniu Nomada działa kilkadziesiąt osób. Początkowo pomagało ono kilkuset osobom rocznie, od paru lat jest to kilkanaście tysięcy osób każdego roku.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.