„Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic”

GN, RW | Utworzono: 2024-07-12 13:47 | Zmodyfikowano: 2024-07-12 13:47
„Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic” - fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe

Reżyser: Maciej Mazurkiewicz
Scenariusz: Agata Obłąkowska-Mazurkiewicz i Maciej Mazurkiewicz
Kompozycje muzyczne: Kamila Salach
Scenografia i kostiumy: Karolina Koniecka
Choreografia: Agata Obłąkowska-Mazurkiewicz

Występują:

Wojciech Dereń
Radosław Wojtas
Jacek Posielężny
Andrzej Kusiak
Maciej Mazurkiewicz

Na gitarze: Krzysztof Malak

Premiera 27 lipca 2024 r. o godzinie 19.00

Projekt dofinansowany ze środków Biura „Niepodległa" w ramach Programu Dotacyjnego „Niepodległa"

Przedstawienie te jest kompilacją piosenek aktorskich mających na celu upamiętnienie twórczości jednego z najwybitniejszych polskich poetów Cypriana Kamila Norwida. Muzyka do pieśni będzie grana na żywo przez profesjonalnego muzyka oraz do podkładów muzycznych skomponowanych specjalnie dla Teatru KAMBAK. Teksty pieśni to wybrane utwory poetyckie Cypriana Kamila Norwida. Na scenie jednak zobaczymy nie tylko samego Norwida, ale również jego przyjaciół oraz najwybitniejszych polskich wieszczy, artystów: Słowackiego, Mickiewicza i Chopina. Będziemy światkami spotkania tak wybitnych indywidualności na pograniczu życia i śmierci. Rozmowy o sztuce, ludziach, społeczeństwie, religii, przekonaniach, wizjach ukazane w sposób lekki i bardzo współczesny to spotkanie z którego nie można wyjść obojętnie. Scenografię do koncertu będą tworzyły obrazy, rysunki i grafiki wykonane przez autora.

Jednym z kluczowych powodów dla których chcielibyśmy przybliżyć sylwetkę i twórczość tego wybitnego poety jest fakt, że przez większość swojego życia zmagał się z przeciwnościami takimi jak choroby: utrata słuchu, kłopoty ze wzrokiem, gruźlica jak również odrzucenie, samotność, brak akceptacji i zrozumienia społecznego. Norwid uważany był za dziwaka i samotnika, kontakty z otoczeniem utrudniały mu dodatkowo postępujące kłopoty ze słuchem. Niewielkie grono osób z najbliższego otoczenia potrafiło dostrzec jego intelektualną i artystyczną oryginalność. W twórczości literackiej ciągle podejmował próby dialogu z żywotnymi problemami filozoficznymi, artystycznymi i społecznymi współczesności. Niestety, dialogu tego prawie nikt nie podejmował. Jego myśli są dla nas bliskie ponieważ nasz teatr tworzą również artyści z niepełnosprawnościami, którzy codziennie borykają się z brakiem akceptacji i zrozumienia. Codziennie odbywają walkę ze swoimi chorobami i światopoglądem społecznym.

Obecne czasy promują twórczość, przy której nie trzeba myśleć. Dzieła Norwida są zaprzeczeniem tego trendu. To nie literatura ludyczna ani rozrywka. To dzieła, które mają skłonić do refleksji moralnej, etycznej i stawiać pytanie o miejsce człowieka w świecie.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.