Jerzy Łużniak z wotum zaufania
Za aprobatą jego bieżącej działalności było trzynastu radnych. Przeciwny natomiast był cały obecny na sali klub Prawa i Sprawiedliwości liczący pięć osób, a kolejnych pięcioro radnych nie pojawiło się na sesji.
Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej - oceniamy pracę na 5 z minusem
„Miasto mimo tego, że funkcjonowało w ciężkich czasach, zdało egzamin. Udało się zrealizować bardzo dużo inwestycji pozyskując środki zewnętrzne - za zeszły rok jest to prawie 60 milionów złotych. Wiadomo, że te oczekiwania są większe, każdy chciałby więcej, szybciej, taniej, ale realia są, jakie są" - przekonuje Radio Wrocław Justyn Bilski.
Innego zdania jest Bogusław Chrzan. „Jakie inwestycje?! To, co powstaje, było realizowane z pieniędzy państwowych, z pieniędzy pozyskanych z ministerstw, natomiast tych inwestycji, które są kluczowe dla życia mieszkańców po prostu nie ma” - mówi nam radny Prawa i Sprawiedliwości.
Prezydent Jeleniej Góry: "Uzyskanie absolutorium to docenienie ciężkiej pracy"
„To była ciężka praca ludzi, pracowników urzędu. To dzięki nim środki mogły trafić do urzędu. Gdyby nie radni i nie podejmowane czasem ryzykowne uchwały, to byśmy mieli duże problemy. Przechodzimy na razie suchą nogą" - dodaje Jerzy Łużniak.
Na piątkowej sesji dokonano także zmian personalnych. Z Funkcji Skarbnika Miasta odwołany został Jacek Kopeć, a na jego miejsce powołana została Agata Skowrońska.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.