Droga w Złotoryi nie będzie już straszyć dziurami
Droga nie zostanie przebudowana w całości, ale wymieniona zostanie nawierzchnia na blisko 2 km fragmencie. Są to wieści, na które złotoryjanie czekali od bardzo dawna. Na miejscu rozpoczęły się już prace.
"Pierwszy odcinek to będzie od skrzyżowania z drogą 364 wzdłuż tych stawów około kilometra, a drugi odcinek od skrzyżowania z ulicą Legnicką około 300 metrów. Prace już się rozpoczęły, organizacja ruchu została wyniesiona w teren, no za 3 tygodnie mieszkańcy będą mieli wyremontowany odcinek drogi" - zapewnia Grzegorz Kowalkowski zastępca dyrektora ds. utrzymania DSDiK.
Na fotografii droga podczas zimy
"Miałem akurat metrówkę w samochodzie zmierzyłem i były 23 cm głębokości. Najechałem na tę dziurę, bo z naprzeciwka jechał tir i to było nie do ominięcia. Wyskoczyły mi takie dwa bąble wiedziałem, że z tym nie mogę jeździć więc uznałem, że zadzwonię na policję. Nie byli zdziwieni, mówili, że mają pełno takich wyjazdów codziennie na to miejsce" - mówi nam pan Kamil ze Złotoryi.
Koniec prac - połowa lipca
Jak zapowiada DSDiK nie będzie to kompleksowa przebudowa, w ramach prac przewidziano natomiast sfrezowanie uszkodzonej nawierzchni i położenie nowej wierzchniej warstwy drogi. Koszt modernizacji to blisko 2 mln złotych. Na czas remontu droga nie będzie zamknięta, służby apelują jednak o uważną jazdę i zwracanie uwagi na zmieniającą się organizację ruchu. Prace mają się zakończyć do połowy lipca.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.