Piłkarskie EKG – pobór wody w czasie meczów Polaków

JD | Utworzono: 2024-06-26 12:04 | Zmodyfikowano: 2024-06-26 12:11
Piłkarskie EKG – pobór wody w czasie meczów Polaków - fot. kolaż / RW
fot. kolaż / RW

Niebieska linia to woda uzdatniana w Zakładzie Produkcji Wody „Mokry Dwór”, a pomarańczowa to „Na Grobli”. Przed pierwszym gwizdkiem, o godzinie 18:00, pobór wody z obu zakładów był stabilny - ok. 7000 m³/h. Jednak im bliżej było do końca pierwszej połowy, tym bardziej schodziliśmy w dół, osiągając poziom 6000 m³/h. Krótko mówiąc - wygląda na to, że nie chcieliśmy przegapić żadnej akcji.

Przerwa to tsunami!

Kończy się pierwsza połowa – wszyscy wstają z kanap i pobór wody nagle "wystrzela" do... 7600 m³/h! Trzeba przecież zrobić herbatkę, pójść do toalety, umyć talerzyki po przekąskach – przerwa to prawdziwe tsunami w naszych kranach.

Z kolei w drugiej połowie znowu nastąpiła stabilizacja, aż do decydujących momentów... Z wykresu można wyczytać, kiedy padały bramki dla Austriaków, bo nagle pobór wody z „Na Grobli” znowu wzrasta, podobnie, jak po ostatnim gwizdku.

fot. MPWiK Wrocław / Facebook


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.