Burzliwe kulisy przed sesją Rady Miejskiej. Czy Jacek Sutryk uzyska wotum zaufania?
"Jesteśmy po rozmowie z panem prezydentem i porozumieliśmy się co do spełnienia naszych postulatów. Biorąc pod uwagę, że to jest oczywiście w jakimś stopniu kredyt zaufania wobec realizacji tych punktów programowych naszych Koalicji Obywatelskiej, ale też wynikających z porozumienia, które zawarliśmy z Panem prezydentem w marcu" - mówi Michał Jaros.
Radny Sławomir Czerwiński, mimo długich rozmów, jeszcze nie decydował: "Jest jeszcze kilka kwestii do wyjaśnienia. Mamy 48 godzin do głosowania, więc myślę, że tutaj jeszcze kuluarowo będziemy rozmawiać, jak każdy zagłosuje, mimo rekomendacji klubu" - mówi Radiu Wrocław.
Piotr Uhle, który formalnie należy do partii Nowoczesna, prezydenta poprzeć nie zamierza: "W życiu należy być konsekwentnym, w polityce należy być konsekwentnym, moja ocena jest krytyczna i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, w której zagłosuję za tym absolutorium i za wotum zaufania. Są nierealizowane zobowiązania wyborcze i Pana prezydenta, i nasze, i nie można przechodzić z tym do porządku dziennego".
Ta decyzja oznacza, że mając 14 głosów Platformy Obywatelskiej, 5 Lewicy i 1 swojego radnego, Jacek Sutryk uzyskałby w czwartek absolutorium. Regulamin klubu Koalicji Obywatelskiej, za niedostosowanie się do rekomendacji, przewiduje usunięcie radnego. O konkretach do realizacji Platforma Obywatelska ma poinformować wkrótce.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.