Stawy Podgórzyńskie mają nowego właściciela
Jak powiedział Radiu Wrocław zasypanie ich i wybudowanie hoteli z pięknym widokiem na Karkonosze byłoby najprostszym rozwiązaniem, ale plan zakłada, by ze stawów zrobić przyrodniczą atrakcję i miejsce podglądania ptaków, do którego będą zjeżdżać ludzie z całej Europy. „Stawów zasypywać nie będziemy. To jest rzecz na miarę na pewno Polski jak i naszej części Europy. Takich kompleksów udostępnionych dla ludzi nigdzie nie ma, żeby można było podziwiać to, co to jest najładniejsze, przyrodę", mówi Jakub Kurowski.
Teren będzie dostępny... za opłatą
Kompleks 22 stawów zostanie ogrodzony, będą w nim czatownie, pomosty, kładki i ścieżki przyrodnicze.
Wójt gminy Podgórzyn Anna Kurowska ma nadzieję, że choć część kompleksu będzie dostępna publicznie, dla wszystkich, nieogrodzona i niebiletowana.
„Żeby był to teren choć trochę otwarty, miejsce gdzie będzie można obserwować tę dziką przyrodę, popatrzeć. Bo dzisiaj stoimy na tarasie restauracji przy Stawach Podgórzyńskich i mamy wspaniały widok na Karkonosze i chciałabym, żeby ten widok był otwarty dla wszystkich" - tłumaczy Anna Kurowska.
Jakub Kurowski zapowiada jednak, że cały teren stawów zostanie ogrodzony i będzie udostępniany odpłatnie, ale za to w sposób umożliwiający nieinwazyjne podglądanie dzikiej przyrody. Ma być rajem dla birdwatchingu.
Na Stawach Podgórzyńskich gnieździ się wiele gatunków ptaków, czapla siwa, czajka, perkoz dwuczuby, kulon, różne gatunki kaczek, gęsi i łabędzie. Występują tam także ptaki drapieżne jak: myszołów, jastrząb, kania ruda, krogulec, bieliki, a niekiedy też pojawiają się sokoły wędrowne czy rybołowy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.