Bank Pekao zorganizuje emisję obligacji o wartości 550 mln dla wrocławskiego lotniska
W opublikowanym we wtorek komunikacie wskazano, że umowa podpisana przez Bank Pekao i Port Lotniczy Wrocław, to kontynuacja programu opiewającego na kwotę 230 mln zł. "Środki uzyskane z emisji obligacji w latach 2011-2013 zostały przeznaczone m.in. na budowę nowego terminala, budowę płyty postojowej samolotów oraz realizację pozostałych płaszczyzn lotniskowych we Wrocławiu. Finansowanie zostało spłacone do końca 2023 r." – podano.
Nowa umowa zakłada emisję obligacji o wartości 550 mln zł, ze spłatą do 2043 roku. Środki zostaną przeznaczone na rozbudowę istniejącej i budowę nowej infrastruktury lotniska, w tym rozbudowę istniejącego terminala i strefy airside, zakup maszyn oraz wyposażenia lotniska.
Cytowany w komunikacie prezes Portu Lotniczego Wrocław Cezary Pacamaj podkreślił, że władze spółki chcą "maksymalizować" możliwości operacyjne lotniska. "Bez zapewnienia odpowiedniego finansowania cały proces inwestycyjny naszego lotniska trwałby zdecydowanie dłużej. Dlatego bardzo dziękuję Bankowi Pekao S.A. za profesjonalną współpracę w procesie emisji obligacji" – powiedział Pacamaj.
W komunikacie podano również, że uwzględniając najnowszą umowę z Portem Lotniczym Wrocław, Bank Pekao zorganizował dotychczas finansowanie dwunastu krajowych lotnisk na ok. 4 mld zł. Do tej pory bank współfinansował w szczególności rozbudowę lotnisk w Warszawie, Gdańsku, we Wrocławiu, Poznaniu, Modlinie, Łodzi, Rzeszowie, Lublinie, Krakowie i w Szymanach na Mazurach.
"Mocno wierzymy w sens rozwoju lotnisk regionalnych, które są kluczowe dla polskich miast i regionów oraz stanowią okno na świat dla ich mieszkańców. Tym samym realizujemy naszą strategię wspierania zrównoważonego rozwoju gospodarczego polskich regionów. Z Portem Lotniczym Wrocław współpracujemy od 2011 roku, czego efektem była modernizacja lotniska i jeden z najpiękniejszych terminali w Europie" – podkreśliła Agnieszka Pietkun, dyrektor departamentu sektora publicznego Banku Pekao.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.