Szczawno-Zdrój przywraca dawny blask Parkowi Zdrojowemu

Spacer po parku, a przy okazji ćwiczenia tężyzny fizycznej? W Szczawnie-Zdroju to możliwe. Podczas rewitalizacji kolejnej części Parku Zdrojowego zdecydowano się przywrócić tzw. Ścieżkę Zdrowia doktora Szpilarewicza. Lata temu miała pomóc zadbać o sprawność kuracjuszy, teraz powróciła do parku - mówi Marek Ćmikiewicz, burmistrz Szczawna-Zdroju.

"Dzisiaj odtwarzamy na wzór tej ścieżki elementy do ćwiczeń na przedłużeniu Alei Rododendronów. To 11 certyfikowanych urządzeń, które rozmieściliśmy właśnie między aleją rododendronów, a dojściem na Wzgórze Giedymina. Będą też poprawione trakty piesze."

Wymiana nawierzchni jest konieczna, głównie z tego powodu, że dawne alejki były wykonane z piaskowca. Materiał wchłaniał soki drzew i z wiekiem stawał się niebezpiecznie śliski. Tymczasem pierwotna ścieżka zdrowia dr Szpilarewicza powstała z jego inspiracji po wyjeździe do Szwajcarii w latach 70. Uwagę lekarza zwróciła idea zdrowego stylu życia na świeżym powietrzu.

"Teraz ścieżka zmieni się nie do poznania, a w jej połowie powstanie nowy punkt" - opisuje Marek Ćmikiewicz. "Ten mur został już rozebrany, będzie tam taka balustrada drewniana, ażurowa, a nawierzchnia samego dojścia ma być wykonana z kostki granitowej. Chcemy też zabudować takie oświetlenie kameralne w nawierzchni, wykonać tam też taki taras pośredni. Będzie to takie fajne miejsce, gdzie będzie można też spokojnie sobie usiąść, odpocząć."

Już na pierwszym etapie remontu napotkano problemy związane z gruntem, który był mniej stabilny niż zakładano. Konieczne były dodatkowe spotkania rady budowy. Tymczasem spacerując po parku warto patrzeć na oznakowanie i stosować się do zakazów, które pojawiły się na niektórych ścieżkach. Na taras przy Wieży Anny można dojść innymi alejkami.