Ulicami Jeleniej Góry po raz drugi przeszedł Marsz Równości
„Karkonosze - równość proszę”, czy „za miłość, za wolność, za dobrze” - to jedne z haseł, jakie można było usłyszeć podczas drugiego Marszu Równości w Jeleniej Górze. W wydarzeniu zorganizowanym przez Tęczowe Karkonosze wzięło udział ponad 100 osób. Przeszli oni przez centrum miasta wznosząc okrzyki nawołujące do tolerancji i praw mniejszości seksualnych.
"Jest taka potrzeba, żeby nasze marsze się odbywały" - mówi Radiu Wrocław Małgorzata Chełchowska z Tęczowych Karkonoszy. „Marsz Równości, to jest nic innego jak edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja, i pokazanie po raz kolejny, że my nadal jesteśmy, funkcjonujemy w społeczeństwie. Potrzebujemy w tym momencie przestrzeni dla siebie.”
"Większość społeczeństwa wie, że jesteśmy i jesteśmy takimi samymi rodzinami, jak każda inna" - podkreśla Monika „Pacyfka” Tichy z Fundacji Lambda Polska. „W dalszym ciągu jest bardzo dużo do zrobienia, jeśli chodzi o świadomość naszego społeczeństwa na temat różnorodności, tożsamości związków, które ludzie tworzą.”
Na trasie byli też przeciwnicy osób LGBT, ale wydarzenie było dobrze zabezpieczone przez policję i nie doszło do żadnych incydentów.
Posłuchaj:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.