Grupa MoCarta nie mogła opuścić Sali Koncertowej Radia Wrocław
Przed publicznością wystąpiła Grupa MoCarta z programem "ALE KINO!". Każdy z wybranych utworów w żartobliwej, ironicznej wersji zagrany na skrzypcach, altówce i wiolonczeli.
Były niskobudżetowe efekty, specjalne na miarę hollywoodzkich superprodukcji, opowieść o historii filmu i... tańczący Lord Vader. Publiczność nagrodziła muzyków owacjami na stojąco, a najbardziej rozpoznawalny kwartet w Polsce musiał zachęcać publiczność do opuszczenia sali... "Idźcie już do domu, wy nie macie rodziny?" - padł żart ze sceny i znów rozległy się salwy śmiechu.
Publiczność nie szczędziła muzykom komplementów. "Wspaniały występ. To jest super grupa, która zawsze robi show i tak też było dzisiaj. Tak mi się podobało, że trudno to opisać. Najbardziej podobał nam się kawałek z Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz - śmieszne i z biglem" - komentują widzowie. Niektórzy wyróżniali też kawałek kapeli The Beatles:
Po koncercie Grupa MoCarta rozdawała autografy i chętnie pozowała do zdjęć ze swoimi fanami.
A już 15 czerwca w naszej Sali Koncertowej kolejne wydarzenie - tym razem usłyszymy znane polskie przeboje, m.in. Krzysztofa Krawczyka, Zbigniewa Wodeckiego, Maanamu, Sanah, czy Dawida Podsiadły w wyjątkowych aranżacjach znakomitych solistów Zespołu Wokalnego Orkiestry Sebastiana Sikory.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.