Wyzwania przed rokiem szkolnym 2024/25. Co nas czeka?

"Wśród problemów do szybkiego rozwiązania są braki kadrowe, zwłaszcza w przypadku pomocy pedagogiczno-psychologicznej" - mówi kurator. "Drugim wyzwaniem jest przyjęcie do naszych szkół młodzieży ukraińskiej, która do tej pory uczyła się zdalnie albo w ogóle była poza systemem". 

Nie wiadomo, ile może być takich dzieci. Według wstępnych szacunków ministerstwa edukacji w skali kraju to 750 tys. uczniów. Większość z nich może trafić do polskich szkół, bo po zmianie przepisów to warunek otrzymania świadczenia 800+.

HiT jednak nie był hitem? Przed nami zmiany programowe

Kurator przypomniała też, że zamiast Historii i Teraźniejszości - przedmiotu wprowadzonego przez władzę PiS - uczniowie będą mieć edukację obywatelską, ale... dopiero od września 2025 roku. "Eksperci, także z Dolnego Śląska, pracują właśnie nad podstawą programową" - wyjaśnia Ewa Skrzywanek:

"Kiedy walczyliśmy o wolne sądy, protestowaliśmy - przechodziliśmy wszyscy przyspieszony kurs uczenia się czym jest Trybunał Konstytucyjny i jakie ma kompetencje - to jest ważny aspekt w wychowaniu obywatelskim. Żeby wiedzieć, do czego te instytucje służą".

Trwają też prace nad programem przedmiotu edukacja zdrowotna, która zastąpi Wychowanie do Życia w Rodzinie. Ten przedmiot także pojawi się w planach lekcji za rok.