Przy sterach Opery Wrocławskiej NA RAZIE zostaje Tomasz Janczak
Nowy Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął decyzję o wycofaniu uchwały dotyczącej jego odwołania, którą wcześniej przegłosował stary zarząd. To jednak nie oznacza, że Janczak może spać spokojnie. Obecny zarząd czeka na raport z dotychczasowej działalności Opery Wrocławskiej. "Po jego analizie zdecydujemy, jaka przyszłość czeka dyrektora" – mówi Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego:
"Dajemy czas Panu Drytkowi, oczywiście cały proces będzie przez nas przeanalizowany. Jeżeli powstaną podstawy do tego, żeby po raz kolejny podjąć uchwałę o odwołaniu Pana Dyrektora, od takiej decyzji się nie cofniemy."
Niestety, nie podano dokładnego terminu sporządzenia raportu, jednak wkrótce mają się pojawić pierwsze wyniki kontroli. "Nie chcemy opierać się na plotkach o dyrektorze ani na decyzjach poprzedniego zarządu"– mówi Jarosław Rabczenko z Zarządu Województwa Dolnośląskiego.
Urząd Marszałkowski: Chcemy mieć pewność
"Zrobimy to na własnych zasadach. Decyzje będą podejmowane na naszych warunkach, w oparciu o pełną wiedzę, rzetelność oraz wrażliwość, jeśli chodzi o widzów i pracowników opery. Natomiast dzisiaj, do momentu otrzymania dokumentu, nie chciałbym bardziej roztrząsać sprawy, ponieważ w ostatnim czasie wokół opery narosło dużo emocji."
W połowie kwietnia poprzedni Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął uchwałę o zamiarze odwołania Tomasza Janczaka z funkcji dyrektora Opery Wrocławskiej. Władze zarzucały dyrektorowi „naruszenie przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem”. O dalszej przyszłości dyrektora zostaniemy poinformowani w ciągu kilku tygodni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.