Wrocław: Mieszkańcy Starego Miasta mają dosyć nocnego hałasu

Mateusz Florczyk, GN | Utworzono: 2024-06-14 09:47 | Zmodyfikowano: 2024-06-14 09:47
Wrocław: Mieszkańcy Starego Miasta mają dosyć nocnego hałasu - fot. RW
fot. RW

00:00
00:00

Grupki kierowców spotykają się w centrum i notorycznie łamią ciszę nocną. "Czasami zdarza się, że o 2-3 w nocy ktoś organizuje demonstracje. Może to być dłuższy koncert, który trwa kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut, albo są to pojedyncze incydenty. Jesteśmy głosem mieszkańców, dlatego staramy się z tego korzystać. W związku z tym piszemy do rady miasta i prezydenta miasta pisma" - mówi Anna Dorota Władyczka, wiceprzewodnicząca Rady Osiedla Stare Miasto.

Mieszkańcy mówią "dość"

Nocni kierowcy, zwłaszcza w okolicach ulicy Ruskiej i placu Solnego, często popisują się swoimi maszynami. Mieszkańcy mają tego dosyć:

"Naprawdę jest to gigantyczny problem, bo dziecko się budzi i jest tragedia. Często spacerujemy koło Starego Miasta i mój piesek jest bardzo lękliwy, więc na każdy zgrzyt, na każdy huk, reaguje bardzo niefajnie - po prostu zaczyna się bać. Jest niesamowicie głośno. Uważam, że miasto powinno coś z tym zrobić i wprowadzić jakieś ograniczenia hałasu. Straż Miejska, bądź Policja - oni powinni łapać takie auta i testować miernikiem decybeli" - skarżą się Radiu Wrocław mieszkańcy.

Rada Osiedla Stare Miasto podjęła odpowiednie kroki, kierując wniosek do prezydenta miasta o nadzór i zakup sprzętu pomiarowego w centrum miasta.

Tomasz Sikora potwierdza, że taki wniosek wpłynął, ale sprawa jest świeża i na szczegóły trzeba jeszcze poczekać. Urzędnicy w najbliższych dniach przyjrzą się pismu i zdecydują, co dalej. Sikora przypomina również, że ul. Ruska przejdzie rewitalizację - pojawi się więcej zieleni i drzew, co przyczyni się do zmniejszenia liczby samochodów na ulicy.


Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Niki2024-06-15 08:12:16 z adresu IP: (185.249.xxx.xxx)
Rajdowcy to rzeczywiście uciążliwość.Tym bardziej jak zaczynają od 21 i potrafią do 2-3 driftować w tym przypadku pod stadionem Tarczyński.Od lat not z tym nic nie robi a tyle było zawiadomień.Ostatnie juvenalia również mocno były słyszane a koncert który zaczyna się o 21 to jawna kpina z mieszkańców którzy tak po ludzku po ciężkim tygodniu pracy czy dniu mają prawo do wypoczynku czy obejrzenia tv bez ustawiania odbiornika na max. Nie wspomnę jak reagują małe dzieci i człowiek w lecie musi zamykać okna by spokojnie spały i męczy się w upale.To jest barbarzyńskie traktowanie.A w tych co to robią za grosz empatii,tak się kończy bezstresowe wychowanie.
~Fred2024-06-14 14:35:20 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Te ogódki to nasza wizytówka i źródło przychodów dla miasta. Czy chcecie aby miasta zasypiały jak w Niemczech o 21.00? Wtedy Wrocław straci swój urok no i rzeszę gości tak licznie odwiedzających nasze piękne miasto!
~olo2024-06-14 12:12:04 z adresu IP: (213.108.xxx.xxx)
To samo jest w Świdnicy nad zalewem. I to codziennie. A latem w weekendy to już jest masakra. Pisk opon, głośne wydechy, strzelanie z tłumików, do tego drifty po okolicznych rondach i wyścigi na tzw. modliszówce. Ryk silników i pisk opon niesie się po okolicznych miejscowościach (Witoszów czy Bystrzyca Dolna) czasem do 2-3 w nocy. Bywało, że kilka samochodów jeden za drugim potrafiły pędzić przez np. Bystrzycę Dolną po 120 km/h nocą. Na bezczelnego nakleili jeszcze naklejkę na tablicę z nazwą miejscowości "Night Ride Świdnica". Policja próbuje cos robić, ale jakoś im nie idzie, bo nic się nie zmienia od lat.
~Mikołaja2024-06-14 11:27:38 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Nie wrzucajcie wszystkiego do jednego worka. Imprezy kulturalne i gastronomiczne w centrum to must-be - nie róbmy z Wrocławia zaścianka - tu ma się dziać dużo i dobrze. Od kasowania hałasujących pijaków jest Straż Miejska. Ryczący kierowcy to plaga całego miasta, nie tylko centrum. Czy Policja robi z tym COKOLWIEK? To trzeba wytępić.
~Loro2024-06-14 11:10:15 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
Niemcy idą na wojnę z głośnymi motocyklami Niemcy będą kolejnym krajem, w którym zostaną zamontowane urządzenia do pomiaru głośności. Akcja, która w zeszłym roku została przeprowadzona w jednym landzie, teraz będzie rozszerzona na cały kraj. Aż 74 miasta i 7 landów zamierza walczyć z hałasem generowanym przez motocykle. Mieszkańcy skarżą się, że latem przeszkadza im hałas grup poruszających się na dużych motocyklach. Wszystko zapoczątkowała Badenia-Wirtembergia, gdzie tego typu działania rozpoczęto juz w zeszłym roku. Z pomiarów wynika, że wiele motocykli generuje hałas powyżej 100 decybeli, a unijna norma dla motocykli to 78 decybeli.
~Loro2024-06-14 11:11:54 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
W tym przypadku norma dla układów wydechowych to 74 decybele (mniej o 1 dB niż do tej pory). To jednak nie koniec obniżania norm hałasu. Kolejne zmiany czekają nas w 2024 roku, kiedy to układy wydechowe nie będą mogły być głośniejsze niż 68-71 decybeli (auta sportowe będą mogły osiągać co najwyżej 72 dB)
~Wroc2024-06-14 10:51:31 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Sprawa jest nowa??? Skandal, przeciez to trwa od 10 lat, ulicami Kazimierza, pl. Solny scigaja sie auta lub strzelaja z tłumikowi. Po Legnickiej przed komisariatem Stare Miast jeżdżą w kółko tak samo i zero reakcji. Wystarczy jaden partarol ktory tylko tym sie zajmie i po 30.dniach bedzie zero takich akcji.
~Loro2024-06-14 11:25:05 z adresu IP: (83.168.xxx.xxx)
Jaki mandat za zbyt głośny tłumik? Zgodnie z przepisami za zbyt głośny tłumik grozi w Polsce mandat w wysokości 300 złotych. Oprócz tego policja może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu, co oznacza kolejne koszty związane z koniecznością usunięcia modyfikacji lub usterki i wizytę na badaniu w stacji kontroli pojazdów.