Książki mają nie tylko miłośników, ale także.... ofiary
We Wrocławiu powstała prawdopodobnie pierwsza na świecie rzeźba poświęcona miłośnikom i ofiarom książek. To przy okazji premiery tytułu Sekrety Antykwariusza. Czy w raju pachnie kurzem? autorstwa Stanisława Karolewskiego, który tłumaczy, że ofiar książek jest więcej, niż nam się wydaje.
"Antykwariusze i bibliofile, którzy książką dostali po głowie. Wszyscy ci którzy zaspali przez książki, którzy nie mogli się oderwać od książki i zaspali na ważny egzamin. Którzy przegapili swój przystanek w autobusie albo w pociągu" - mówi Radiu Wrocław antykwariusz.
W tej grupie jest także Pani Agnieszka, żona autora. "Ja zdecydowanie czuje się ofiarą książek, bo jak się poznaliśmy z mężem, to myślałam o tym, że jak można komuś książkę dawać w prezencie? Byłam bardziej zwolenniczką kwiatów, perfum... A teraz jak mąż mnie pyta: co byś chciała dostać? To mówię mu: książkę, ale określony tytuł".
Książka powstała w ramach stypendium Literackiego Prezydenta Wrocławia z 2020 roku. "Jesteśmy już po premierze, być może jedynej pozycji, która podpowiada, jak zostać antykwariuszem" - wyjaśnia autor, Stanisław Karolewski. "Książka powstała przez pół roku w 2020 i jest zapisem codziennej pracy antykwariusza, ale myślałem, że jest też potrzeba opowiedzenia więcej. Odpowiedzenia na pytanie: skąd się właściwie biorą antykwariusze? W związku z tym jest też wątek edukacyjny dla ludzi, którzy myślą, że chcieliby zostać antykwariuszami" - dodaje autor.
Rzeźbę poświęconą ofiarom i miłośnikom książek można zobaczyć w antykwariacie przy ulicy Szczytnickiej we Wrocławiu. "To wspólne działanie" - mówi córka autora Natasza. "Byłam współtwórcą pomysłu i rzeźby także. Układaliśmy wspólnie, skręcaliśmy regały wspólnie. Też skręcałam. Zdjęcie na okładce książki także wykonałam "ja".
Zaobserwuj nas na Facebook'u:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.