Niespodziewana porażka żużlowców Sparty
Wrocławianie od początku jechali nierówno i nie mogli znaleźć sposobu nie zespołową postawę beniaminka. Do tego po czterech startach pechowy upadek po przejechaniu linii mety zaliczył Artiom Łaguta i więcej w spotkaniu już nie pojechał.
Po czterech wyścigach było 15:9 dla zielonogórzan, po kolejnej serii ten dystans się nie zmniejszył, w czym zasługa m.in. Oskara Hurysza, który w 8. biegu pokonał Macieja Janowskiego i Łagutę, zdobywając dla miejscowych cenne trzy punkty, a wcześniej "trójkę" zaliczył wygrywając podwójnie - w parze z Krzysztofem Sadurskim - zmagania juniorów.
We wrocławskim zespole tylko Janowski zaprezentował się z jak najlepszej strony, duże wahania mieli Brytyjczycy Daniel Bawley i Tai Woffinden. Gospodarze mieli mniej słabych ogniw. Regularnie punktował Jarosław Hampel, w dwóch wyścigach triumfował Duńczyk Rasmus Jensen, a "swoje" dołożyli bracia Pawliccy. Ich wygrane w 12. i 13. wyścigu zapewniły Falubazowi bezpiecznie prowadzenie 44:34.
Po pierwszym biegu nominowanym stało się jasne, że i bonus zostanie w Zielonej Górze, więc nawet 5:1 wrocławian w ostatniej gonitwie nie zmieniło ich sytuacji.
Novyhotel Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław 50:40.
Pierwszy mecz wygrała Sparta 47:41. Bonus dla Falubazu.
Punkty:
Novyhotel Falubaz Zielona Góra: Jarosław Hampel 11 (3,2,3,3,0), Piotr Pawlicki 9 (2,2,1,3,1), Rasmus Jensen 8 (3,1,1,0,3), Przemysław Pawlicki 8 (1,1,2,3,1), Oskar Hurysz 6 (3,0,3), Jan Kvech 5 (1,3,1,0), Krzysztof Sadurski 3 (2,0,1).
Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 15 (3,3,2,3,2,2), Daniel Bewley 10 (2,3,0,1,1,3), Tai Woffinden 7 (0,1,2,2,2), Artiom Łaguta 6 (2,2,0,2), Jakub Krawczyk 1 (0,1,w,0), Kacper Andrzejewski 1 (1,0,0), Bartłomiej Kowalski 0 (0,w).
Najlepszy czas dnia - 61,48 s - uzyskał Daniel Bewley w 15. wyścigu. Sędzia: Paweł Słupski (Lublin).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.