Grzegorz Braun i Marta Czech spotkali się z mieszkańcami Legnicy

Poseł Grzegorz Braun podpisywał przyniesione przez sympatyków partii małe gaśnice, a w rozmowach z legniczanami krytycznie, w mocnych słowach wypowiadał się między innymi na temat ukrainizacji Polski czy wprowadzenia zielonego ładu. Przekonywał, że to od wyboru Polaków zależy to czy Polska zostanie - jak to ujął - "wywłaszczona, zniewolona przez zielony ład, dyrektywę budynkową czy pakt migracyjny".

"My się temu sprzeciwiamy, sprzeciwia się temu konsekwentnie Pani Marta Czech, przestrzegała przez zielonym ładem wtedy kiedy to jeszcze nie było modne. Nie chcemy, żeby zboczeńcy uczyli nasze dzieci tolerancji, żeby Żydzi, Niemcy odpytywali nasze dzieci z historii, przecz z Eurokomuną, precz z Żydokomuną".

Marta Czech, kandydatka z list Konfederacji na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, mówiła w Legnicy przede wszystkim o sprzeciwianiu się dyrektywom - jej zdaniem - poważnie ingerującym w wolności Polaków.

"Chcemy się w Polsce rządzić po Polsku, po swojemu na własnej ziemi, nie podoba nam się, że te szkodliwe dyrektywy, rozporządzenia z Unii Europejskiej tak bardzo ingerują w nasze życie" - przekonywała. "My chcemy decydować, jak zajmujemy się swoją ziemię, zwłaszcza jako rolnicy swoimi zwierzętami, co jemy, oraz czym jeździmy i jak mieszkamy, a niestety wszystkie ostatnie dyrektywy bardzo w to ingerują, a u podstaw ich wszystkich leży hołdowanie religii klimatyzmu, ja nawet mówię ekoterroryzmu".

Poseł Grzegorz Braun, wraz z kandydatką Martą Czech, odwiedzą dziś także Jawor, Strzegom, Świdnicę, a na wieczór dotrą do Wrocławia.