Winiarze apelują: Przymrozki dotknęły winnice
Apel jest reakcją na przymrozki, które w kwietniu zniszczyły około 85% upraw winorośli w regionie, stawiając winiarzy w niezwykle trudnej sytuacji.
Obecne przepisy pozwalają małym winiarzom na zakup winogron jedynie w najbliższej okolicy, tj. w obrębie województwa i przylegających powiatów, przy czym maksymalnie 50% winogron może pochodzić z zewnątrz.
Przez trudne warunki, lokalne zasoby winogron zostały drastycznie zmniejszone, co oznacza, że winiarze nie mają dostępu do wystarczającej ilości surowca do produkcji wina.
W piśmie do Ministra Rolnictwa przedstawiciele stowarzyszenia zwracają uwagę na minimalne odszkodowania, które "nie pokryją nawet kosztów utrzymania winnicy" - podkreślają w apelu.
Dolnośląskie winnice proponują Ministerstwu Rolnictwa rozwiązanie
Chcą, aby w 2024 roku, z uwagi na wyjątkowo trudną sytuację, pozwolono im na zakup winogron w większym zakresie, a także na terenie całej Unii Europejskiej. Umożliwienie zakupu surowca z szerszego obszaru pozwoliłoby dolnośląskim winiarzom przetrwać kryzys i kontynuować produkcję wina.
Stowarzyszenie podkreśla, że realizacja tego postulatu nie obciąży budżetu państwa. Wręcz przeciwnie, utrzymanie produkcji wina przyczyni się do stabilnych wpływów z tytułu sprzedaży wina, VAT-u i akcyzy. W przypadku braku surowca do produkcji wina, wpływy te znacznie się zmniejszą.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.