Zagłębie Lubin żegna się z trzema piłkarzami

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2024-05-29 21:51 | Zmodyfikowano: 2024-05-29 21:52
Zagłębie Lubin żegna się z trzema piłkarzami - fot. zaglebie.com
fot. zaglebie.com

W trakcie swojej piłkarskiej kariery Damjan Bohar dwukrotnie reprezentował barwy lubinian. Po raz pierwszy zasilił szeregi Miedziowych w lipcu 2018 roku, gdy trafił do Lubina z NK Maribor, z którym wywalczył trzy mistrzostwa kraju. W zespole KGHM Zagłębia zadebiutował już w 2. kolejce rozgrywek 2018/2019 i wówczas w najlepszy możliwy sposób przedstawił się lubińskiej publiczności, notując asystę przy trafieniu Jakuba Maresa na wagę trzech punktów w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Po nieco ponad dwóch latach gry na polskich boiskach, które w wykonaniu skrzydłowego były bardzo udane, Bohar przeniósł się do NK Osijek. Następnie po rozegraniu dwóch sezonów w lidze chorwackiej, 16-krotny reprezentant Słowenii znów przywdział miedziano-biało-zielone barwy, w których uzbierał łącznie 119 występów. W koszulce Miedziowych zdobył 32 gole i 20 razy obsłużył kolegów ostatnim podaniem.

W minionym sezonie Słoweniec pojawił się na murawie w 12 meczach na poziomie PKO BP Ekstraklasy, w których strzelił jedną bramkę w zwycięskim, derbowym starciu ze Śląskiem Wrocław.

Marko Poletanović związał się kontraktem z Miedziowymi latem 2022 roku. Wówczas pomocnik trafił do zespołu KGHM Zagłębia Lubin z Wisły Kraków, która pożegnała się z najwyższym szczeblem ligowym w naszym kraju. Przez dwa lata gry w miedziano-biało-zielonych barwach, pomocnik zanotował 52 występy, podczas których dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali i zanotował tyle samo asyst. Serb trafiał do siatki w obu wyjazdowych pojedynkach - w kwietniu ubiegłego roku z Koroną Kielce, a także pod koniec minionego sezonu, gdy pięknym strzałem przypieczętował zwycięstwo lubinian nad Widzewem Łódź.

Sergiy Buletsa został wypożyczony do Zagłębia w lipcu 2023 roku z Dynama Kijów. W koszulce Miedziowych zadebiutował już kilka dni później w wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław na wyjeździe 2:1. Początek sezonu w wykonaniu ukraińskiego rozgrywającego napawał optymizmem, bowiem zaliczył asysty w starciach z Puszczą Niepołomice, Pogonią Szczecin czy Wartą Poznań oraz zdobył piękną bramkę po indywidualnej akcji przeciwko Górnikowi Zabrze. W drugiej części sezonu stracił jednak miejsce w wyjściowym składzie. Łącznie zgromadził 28 spotkań w PKO BP Ekstraklasie i jeden mecz w Fortuna Pucharze Polski, co udokumentował jednym trafieniem i czterema ostatnimi podaniami. Ostatecznie Klub nie zdecydował się na wykupienie ani przedłużenie wypożyczenia ukraińskiego pomocnika.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.