"Depresja" na multimedialnej wystawie

Bartosz Szarafin, GN | Utworzono: 2024-05-26 10:31 | Zmodyfikowano: 2024-05-26 10:33
"Depresja" na multimedialnej wystawie  - fot. Aleks Budziak / BWA Wałbrzych
fot. Aleks Budziak / BWA Wałbrzych

- W przypadku tych portretów haftowanych tylko i wyłącznie czerwoną nitką, pozwala właśnie ta nić splątana i te supełki oddać złożoność tego o czym opowiadam. Ta spętloność, ta taka zagmatwaność momentami no metaforycznie, symbolicznie pokazuje z czym się mierzymy. I ja jako twórca, ale też bohaterki - opowiada Radiu Wrocław Ewa Cieniak.

- Wystawa ma zachęcić do refleksji, dodać otuchy i odwagi, by stanąć oko w oko z depresją, oraz zrozumieć tych, którzy się z nią mierzą. Wystawie będą więc towarzyszyć wydarzenia dodatkowe - zapowiada Piotr Micek - dyrektor Wałbrzyskiego BWA i dodaje: Wystawa będzie dostępna w naszej galerii do 25 sierpnia. Zależy nam na tym aby mówić o tym temacie i wprost edukować. Więc na pewno będą autorskie oprowadzania, czyli przez artystkę Ewę Cieniak podczas festiwalu twórczej wyobraźni i odbędą się także warsztaty z haftu. 

Ogromnym haftowanym portretom bohaterek wystawy towarzyszą tablety, na których można obejrzeć fragmenty wywiadów z siódemką kobiet - uczestniczek projektu. Te w rozmowie z artystką opowiedziały o swoich zmaganiach, przemyśleniach, czy procesie leczenia.

EWA CIENIAK, absolwentka Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie, wydziału grafiki warsztatowej.

Po kilkunastu latach pracy w agencjach reklamowych, wróciła do tworzenia. Jednym z narzędzi jakimi się posługuje jest haft, ale coraz częściej sięga po „nieograniczone" możliwości jakie daje tkanina, włókno, nici. Eksploruje potencjał performatywny oraz rzeźbiarski tych materii. Stale poszukuje i eksperymentuje. Niezmiennie jednak interesują ją ludzie, ich twarze, emocje oraz relacje między nimi. Przedstawiając ich, portretując - sięga głębiej, pod powierzchnię. Efekt jest wynikiem jej obserwacji i przemyśleń, ale także podążania za intuicją. Ona odgrywa w twórczości Ewy Cieniak bardzo ważną rolę. Obserwuje także to, co dzieje się dookoła: w przestrzeni społecznej, lokalnie, globalnie, w naturze. Jeśli uznaje, że ma coś na ten temat do powiedzenia, coś, co warto powiedzieć i może to wpłynąć na zmianę na lepsze, na zmianę percepcji przez odbiorców – realizuje projekt na ten temat. To jest jej artystyczna forma aktywizmu społecznego.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.