Prywatne mieszkania i wrocławskie ulice. Tam spotkacie artystów z Leo Festivalu

Ewa Zając, jk | Utworzono: 2024-05-11 07:57 | Zmodyfikowano: 2024-05-11 08:09
Prywatne mieszkania i wrocławskie ulice. Tam spotkacie artystów z Leo Festivalu - fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

- Festiwal ma łączyć różne dziedziny sztuki i przyciągać różne pokolenia widzów - wyjaśnia dyrektor artystyczny festiwalu Christian Danowicz, pochodzący z Argentyny skrzypek i dyrygent:

Ma być też zabawa, ma być kontakt z ludźmi. Chcemy przede wszystkim, żeby ten festiwal był rodzajem takiej imprezy interaktywnej między publicznością a muzykami.

W programie m.in. koncert "Blind test" który ma przypominać profesjonalne przesłuchania muzyków orkiestrowych:

Publiczność usłyszy indywidualnie kilku naszych muzyków. I potem usłyszy to samo, ale za kotarą i próbuje zgadnąć kto grał. Oczywiście wszyscy gramy to samo, tę samą krotką melodię

Festiwal zakończy się 19 maja koncertem "W dobrym miejscu, w dobrym momencie", w sali głównej NFM, gdzie zabrzmią utwory kompozytorów, którzy, tak jak bohaterowie książki noblistki, wybrali życie koczowników i nomadów. Wybrane teksty z powieści "Bieguni" Olgi Tokarczuk przeczyta Mariusz Bonaszewski.

Leo Festival potrwa do 19 maja.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.