Sterroryzował ochroniarzy w centrum handlowym. Policjanci złapali go po 16 dniach
22 kwietnia w jednym ze sklepów w centrum Legnicy zwrócił na siebie uwagę personelu, gdy próbował ukraść buty, okulary przeciwsłoneczne i kilka innych towarów.
"Mężczyzna zauważył, że jest obserwowany przez pracowników ochrony i zaczął uciekać. W trakcie tej ucieczki wyciągnął z plecaka przedmiot przypominający broń i skierował go w kierunku pracowników ochrony, po czym uciekł. Do chwili obecnej nie wiemy, czy to rzeczywiście była broń palna" - mówi Jagoda Ekiert z tamtejszej komendy policji.
"Mężczyzna natychmiast został zidentyfikowany. Wiedział o tym, że jest poszukiwany. Co chwilę zmieniał miejsca pobytu. Kiedy policjanci ustalili kolejny adres, gdzie może przebywać, natychmiast udali się, no i ku zaskoczeniu mężczyzny weszli do tego mieszkania na dzielnicy Fabrycznej w Legnicy" - dodaje Ekiert.
To nie pierwsze problemy z prawem Mateusza B.
29-latek kilkanaście tygodni temu miał się pojawić w zakładzie karnym, bo miał zasądzony wyrok roku i 9 miesięcy. Teraz grozi mu piętnaście lat odsiadki. Jeśli sąd uzna, że działał w warunkach recydywy - kara może być bardziej dotkliwa.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.