Jeden głos przesądził o fotelu burmistrza. Sprawę zbada sąd
Joanna Jaros, BT |
Utworzono: 2024-05-09 11:22 | Zmodyfikowano: 2024-05-09 11:25
fot. FB Marek Długozima
Iwona Kurowska, która kandydowała z własnego komitetu, chce ponownego przeliczenia kart. O tym bowiem, że w Trzebnicy nie będzie drugiej tury wyborów, a burmistrzem zostanie Marek Długozima, zadecydował jeden głos. W proteście znalazł się także wniosek o powtórzenie wyborów w obwodowej komisji wyborczej nr 14, gdzie zasiadała siostra Marka Długozimy. Kodeks Wyborczym bowiem zabrania, aby tak bliska rodzina uczestniczyła w liczeniu głosów.
Protestów jest więcej
To nie jedyny protest, jaki wpłynął w sprawie wyborów w Trzebnicy. Podobne zarzuty co do sposobu ich przeprowadzenia mają kandydujący na burmistrza Krzysztof Śmiertka i Zbigniew Kuźma. W tych dwóch przypadkach nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także